Chrzest nie bolał, strach jest już mniejszy

Losowanie Euro 2012: Warszawa była stolicą futbolu i dobrze się czuła w tej roli

Publikacja: 08.02.2010 02:57

Chrzest nie bolał, strach jest już mniejszy

Foto: Fotorzepa, Kuba Kamiński Kub Kuba Kamiński

Polska i Ukraina miejsce w finałach mistrzostw Europy w 2012 roku mają zapewnione, nie brały udziału w losowaniu eliminacji, ale stres, jaki przeżywali podczas ceremonii polscy kibice, wcale nie był mniejszy. Do wczoraj w naszej świadomości Euro było czymś wirtualnym. Teraz wiemy, jak smakuje i że naprawdę możemy zorganizować turniej bez wstydu.

Losowanie w warszawskiej Sali Kongresowej przebiegało bardzo sprawnie. Akredytacje wydawano bez opóźnień, miejsc do pracy było więcej niż chętnych, a strefy rozmów z trenerami świetnie zaplanowano.

Pierwszy test organizatorów turnieju, który odbędzie się za dwa lata, przeszedł bez zgrzytu. I polscy organizatorzy od razu nabrali śmiałości. Wcześniej dyrektor Euro 2012 w Polsce Adam Olkowicz mówił, że imprezę organizuje UEFA, a my dajemy tylko scenę. Wczoraj otrąbił już wspólny sukces. – Byliśmy współorganizatorami tego wydarzenia, możemy być z siebie dumni – stwierdził.

[srodtytul]Wyjątkowa gościnność [/srodtytul]

To UEFA pokazała Polsce i Polakom, z czego mogą być dumni. Okazało się, że 50-letnią historię mistrzostw Europy można pięknie opowiedzieć z muzyką Fryderyka Chopina w tle, a krótki teledysk prezentujący osiem miast – gospodarzy, może pokazać jako kolorowe te miejsca, które na co dzień są szare.

[wyimek]14 drużyn z 51 wywalczy awans do Euro 2012 w eliminacjach i dołączy w turnieju do Polski i Ukrainy[/wyimek]

Polska wypadła w nim zresztą zdecydowanie lepiej niż Ukraina, bo chociaż ujęcia z Warszawy, Poznania, Gdańska i Wrocławia były do siebie bardzo podobne, to jednak poza zabytkami pokazywały też nowoczesność. Ukraina to były przede wszystkim świątynie, pomniki i ładne dziewczyny.

– Taki jest nasz kraj, nie ma co się obrażać. Zresztą na wszystko potrzebne jest błogosławieństwo. Także na mistrzostwa – mówili przedstawiciele ukraińskich miast. Prezydent tamtejszej federacji piłkarskiej Hrihorij Surkis trochę obruszony pytaniem stwierdził, że w teledysku o Polsce też widział głównie zabytki i cieszył się z tego, że Ukraina wyróżniła się chociaż pięknymi kobietami.

Nikt nie mówił tego głośno ani wprost, by Surkis – główny architekt Euro w Polsce i na Ukrainie – się nie pogniewał, ale sam Michel Platini w sobotę przyznawał, że liczy na to, iż po niedzielnych wyborach prezydenckich na

Ukrainie zakończy się “dwuletnia trudna przygoda”. Czytaj: sytuacja polityczna wreszcie się na tyle uspokoi, by można się było zająć pracą przy turnieju, a nie wojnami podjazdowymi. Surkis zapewniał, że Euro 2012 jest priorytetem dla każdej opcji politycznej, jednak zamiast mówić o świetnie zorganizowanym turnieju, mówił o “najbardziej gościnnym w historii, bo słowiańska gościnność jest przecież wyjątkowa”. Przy okazji podziękował Platiniemu za cierpliwość i profesjonalizm.

– UEFA nigdy nie jest zadowolona w 100 procentach, ale wszystko wskazuje na to, że turniej przebiegnie zgodnie z planem. Co do samej gali losowania: wszystkim, z którymi rozmawiałem, bardzo się podobała. Teraz chcą zrobić wszystko, by wrócić do Warszawy za dwa i pół roku – mówił Martin Kallen, dyrektor turnieju.

Gospodarzami ceremonii byli dziennikarz TVP Piotr Sobczyński i gwiazda ukraińskiej telewizji Maria Jefrosinina. Premier Donald Tusk przywitał gości przemówieniem po angielsku. Mówił, że Polska i Ukraina są pierwszymi zwycięzcami eliminacji. Drużyny do grup przydzielały cztery gwiazdy futbolu: Andrij Szewczenko i Oleg Błochin oraz Andrzej Szarmach i Zbigniew Boniek. Boniek po wylosowaniu Włoch puścił oko, chociaż drużynie Marcello Lippiego raczej nie przyniósł szczęścia – o awans powalczy z Serbią, Irlandią Północną i Słowenią. Ciekawie wygląda też grupa z Niemcami i Turcją oraz ta nazwana przez Fabio Capello grupą śmierci: z Anglią, Szwajcarią, Bułgarią, Walią i Czarnogórą.

Z dziewięciu grup awansują zwycięzcy i najlepsza drużyna z drugiego miejsca. Osiem drużyn z drugich miejsc zmierzy się w barażach o pozostałe cztery miejsca.

[srodtytul]Piłkarski wtorek [/srodtytul]

Eliminacje do Euro 2012 po raz pierwszy nie będą rozgrywane systemem sobota – środa, ale piątek i sobota – wtorek. Zmiany wymusiły kluby, które po zgrupowaniach reprezentacji często dostawały zawodników tak zmęczonych, że nie mogli wystąpić w najbliższej kolejce ligowej. Teraz piłkarze będą mieli więcej czasu na powrót do klubu. – Liga Mistrzów pokazała, że wtorek też jest świetnym dniem na futbol, piątek i sobota to przecież terminy sprawdzone w rozgrywkach ligowych – tłumaczył sekretarz generalny UEFA Gianni Infantino.

UEFA zdecydowała, że Armenia nie może trafić w grupie na Azerbejdżan, a Rosja na Gruzję. Michel Platini tłumaczył, że to nie jest przejaw ulegania politycznym wpływom, ale przeciwnie – uciekanie jak najdalej od polityki. UEFA nie podjęła jeszcze decyzji, w których miastach zostaną rozegrane ćwierćfinały Euro. Dogrywka na lotniska i hotele będzie trwać do ostatniej chwili. Grupy finałowe poznamy 11 grudnia 2011 w Kijowie. O przydziale drużyn zadecyduje los: może się zdarzyć, że Rosjanie będą grać we Wrocławiu, a Niemcy w Doniecku.

Polska i Ukraina miejsce w finałach mistrzostw Europy w 2012 roku mają zapewnione, nie brały udziału w losowaniu eliminacji, ale stres, jaki przeżywali podczas ceremonii polscy kibice, wcale nie był mniejszy. Do wczoraj w naszej świadomości Euro było czymś wirtualnym. Teraz wiemy, jak smakuje i że naprawdę możemy zorganizować turniej bez wstydu.

Losowanie w warszawskiej Sali Kongresowej przebiegało bardzo sprawnie. Akredytacje wydawano bez opóźnień, miejsc do pracy było więcej niż chętnych, a strefy rozmów z trenerami świetnie zaplanowano.

Pozostało 89% artykułu
Wydarzenia
Bezczeszczono zwłoki w lasach katyńskich
https://track.adform.net/adfserve/?bn=77855207;1x1inv=1;srctype=3;gdpr=${gdpr};gdpr_consent=${gdpr_consent_50};ord=[timestamp]
Materiał Promocyjny
GoWork.pl - praca to nie wszystko, co ma nam do zaoferowania!
Wydarzenia
100 sztafet w Biegu po Nowe Życie ponownie dla donacji i transplantacji! 25. edycja pod patronatem honorowym Ministra Zdrowia Izabeli Leszczyny.
Wydarzenia
Marzyłem, aby nie przegrać
Materiał Promocyjny
Bank Pekao wchodzi w świat gamingu ze swoją planszą w Fortnite
Materiał Promocyjny
4 letnie festiwale dla fanów elektro i rapu - musisz tam być!