Po godzinach w poniedziałek

Aktualizacja: 04.08.2008 01:52 Publikacja: 04.08.2008 01:51

Po godzinach w poniedziałek

Foto: Życie Warszawy

Z ponad czterech tysięcy polskich zdjęć reporterskich Anna Musiałówna, kuratorka otwieranej w poniedziałek wystawy „Polska lat 70.”, wybrała 130. Klucz selekcji był prosty: postanowiła trzymać się z dala od wielkiej polityki, religii, wypadków – słowem od tego, z czym dziś na co dzień spotykamy się w prasie.

I tak powstały portrety codziennego życia w Polsce lat 70. – ludzi spędzających czas na zakupach, spacerze, plaży. Część prac, które złożyły się na jedną z najważniejszych wystaw tegorocznego Warszawskiego Lata Fotografii, prezentowana jest pierwszy raz. Zatrzymane w PRL przez cenzurę przez lata nie mogły ujrzeć światła dziennego. Wśród 34 autorów wystawianych zdjęć znaleźli się m.in. Adam Hayder, Krzysztof Pawela, Maciej Musiał, Witold Jurkiewicz oraz Władysław Lemm.

PKiN, Sala Kisielewskiego, wernisaż godz. 18, wystawa czynna codziennie do 31 sierpnia w godz. 10 – 20.

Persepolis - Muranów

Ekranizacja bestsellerowego komiksu autorstwa Marjane Satrapi. Pamiętnik dziewczynki, która dorastała w czasach rewolucji islamskiej w Iranie, a później zamieszkała u rodziny w Austrii.

Ul. gen. Andersa 1, tel. 022 831 03 58,

godz. 16.15.

Ogród Luizy - Rejs

Dramat z Marcinem Dorocińskim i Patrycją Soliman w rolach głównych. Symulujący chorobę psychiczną gangster Fabio trafia do szpitala psychiatrycznego. Tam zakochuje się w jednej z jego kuracjuszek – Luizie. Ul. Krakowskie Przedmieście 21/23, tel. 022 826 33 35, godz. 17.

Moja dziewczyna wychodzi za mąż - CINEMA CITY MOKOTÓW

Komedia romantyczna. Tom (Patrick Dempsey) to kobieciarz prowadzący sielankowe życie. Hannah (Michelle Monaghan) czeka na prawdziwą miłość. Ich długoletnia przyjaźń stopniowo przeradza się w głębsze uczucie. Ul. Wołoska 12, tel. 022 456 65 00, godz. 21.30.

—ul

Karolina Cygonek i Tomi Blues Kapela - Tygmont

Klub Tygmont jest nie tylko mekką jazzu. Dwa dni w tygodniu (niedziele i poniedziałki) gromadzą się tu także miłośnicy bluesa. Dziś w cyklu „T.B. King Blues Club” będzie można posłuchać Karoliny Cygonek i formacji ToMi Blues Kapela w składzie: Tomek Miturski (gitary i wokal), Artur Hołuszko (mandolina), Zbigniew „Benek” Zagóra (bębny), Andrzej Hoglich (gitara basowa). Zespół powstał w 2005 roku w Otwocku z inicjatywy doświadczonego muzyka Tomka Miturskiego. Szybko trafił na sceny największych polskich festiwali z Rawą Blues na czele. Jego siłą napędową jest utalentowana solistka, uznana w plebiscycie pisma „Twój Blues” za wokalistkę bluesową 2007 roku. Ul. Mazowiecka 6/8, tel. 022 828 34 09, godz. 20, wstęp wolny. —ac

LAMENT NA PLACU KONSTYTUCJI - Polonia

Teatr Polonia wychodzi na ulicę, czyli spektakl „Lament” Krzysztofa Bizia przygotowany na scenie przy placu Konstytucji. Trzy kobiety, które pozornie powinny łączyć więzi rodzinne, w rzeczywistości okazują się od siebie najbardziej oddalone.

Plac Konstytucji, godz. 17, wstęp wolny.

STEFCIA ĆWIEK W SZPONACH ŻYCIA - Polonia

Stefcia – skromna urzędniczka – wiedzie dość nudne życie, mieszkając wspólnie z ciotką i marząc o wielkiej miłości. Przewrotna kpina z mody na Bridget Jones na podstawie książki Dubravki Ugresić.

Ul. Marszałkowska 56, tel. 022 622 21 32, godz. 20.

Trad - DRUGA STREFA

200-letni ojciec i młodszy od niego o cały wiek syn wyruszają na poszukiwanie nigdy niewidzianego potomka, który ma kontynuować tradycje ich rodu.

Ul. Magazynowa 14a, tel. 0 606 295 607, godz. 20.

—ar

Re: mm - galeria XX1

Wystawa Aleksandry Hirszfeld to próba dyskusji z nieskazitelnym wizerunkiem ikony popkultury – Marylin Monroe. W zaimprowizowanej przez artystkę sesji zdjęciowej wzięły udział 82 osoby, które zgodziły się wystąpić w słynnej, białej sukience. Dziś, w przeddzień rocznicy śmierci Monroe, odbędzie się finisaż projektu.

Al. Jana Pawła II 36, tel. 022 620 78 72, godz. 19.

Portret przechodnia - galeria Jabłkowskich

Zdjęcia zrobione przechodniom spotkanym na warszawskich podwórkach prezentuje artystka Jolanta Rycerska. Wystawa odbywa się w ramach Warszawskiego Lata Fotografii.

Ul. Chmielna 21, tel. 022 826 36 44, czynne całą dobę.

—igse

Papierowe Safari - Biblioteka dla Dzieci i Młodzieży nr 36

Warsztaty plastyczne to dla małych uczestników okazja odbycia wirtualnej podróży po świecie. Na początek dzieci odwiedzą Kraj Kwitnącej Wiśni, by nauczyć się starej japońskiej sztuki składania papieru – origami. Umiejętność ta przyda im się do wykonania figurek zwierząt. Z lwami, tygrysami, słoniami i żyrafami wybiorą się następnie na afrykańskie safari.

Ul. Redutowa 48, tel. 022 836 77 44, godz. 10.

Lato w Bibliotece - Biblioteka Publiczna nr 22

W szkole czarodziejów uczniowie nie siedzą w ławkach, a zamiast lekcji matematyki są zajęcia z magii i wyścigi na miotłach. A sierpień nie jest wolny od nauki! Adepci sztuki tajemnej (dzieci w wieku od siedmiu do 12 lat) edukację rozpoczną od wybrania sobie magicznych imion, które umieszczą na identyfikatorach. Będą im służyły przez cały miesiąc zajęć.

Ul. ks. Chrościckiego 2, tel. 022 836 89 62, godz. 10 – 15.

Mów mi Dave - Cinema City

Dave Ming Chang od niedawna przebywa w Nowym Jorku. Niemodnie ubrany i odrobinę zagubiony sprawia wrażenie przybysza z prowincji. A jest… statkiem kosmicznym z mikroskopijnymi astronautami na pokładzie. Obcy przybyli na Ziemię, by pozbawić naszą planetę zasobów wodnych. Klucz do powodzenia ich misji ma mały Joshe. Czy obcym uda się doprowadzić do zagłady ludzkości? Sprawdźmy całą rodziną.

—tr

JJ’s Wine Lounge

Kalifornijskie wina na lato to propozycja wine baru przy restauracji Boathouse. Wina są specjalnie selekcjonowane i importowane. Bardzo ważną odmianą jest popularny w Kalifornii czerwony szczep zinfandel pochodzący prawdopodobnie z Włoch, traktowany obecnie jako rodzimy. W JJ’s Wine Lounge dostaniemy zinfandela z brzoskwiniowego Kanionu w Passo Robles, cabernet sauvignon i merlota z Duckhorn Estate i z Waterstone w Napa Valley (symbol kalifornijskiego winiarstwa), a także jedwabiście gładkie pinot noir z Goldeneye w Anderson Valley.

Wał Miedzeszyński 389a, tel. 022 616 32 23.

AleGloria

Na lato restauracja Magdy Gessler proponuje zupę ze świeżych kurek z koperkiem (29 zł) oraz chłodne carpaccio wołowe z rukolą i kurkami (52 zł). Kurki zjemy też w śmietanie wiejskiej z suszonym pomidorem. Danie podane jest w miseczce z chleba żytniego (38 zł). Letnie grzyby występują poza tym jako dodatek do steku z łososia z grilla serwowanego z gołąbkiem pełnym warzyw (52 zł) oraz do polędwiczki wieprzowej z kremowo-winnym sosem i salsą z soczewicy (64 zł). Na deser letnie skarby lasu: maliny, jeżyny, borówki i poziomki z lodami waniliowymi (32 zł).

Pl. Trzech Krzyży 3, tel. 022 584 70 80.

—mq

Kiedyś największe sale wypełniali w Polsce Karel Gott i Helena Vondrackova. Dziś, jeśli nie liczyć Ivana Mladka z „Jożinem z Bażin”, najpopularniejszym u nas wykonawcą z Czech jest Jaromir Nohavica.Z towarzyszeniem gitary lub akordeonu (słynnej „heligonki”) Nohavica charakterystycznym głosem śpiewa swoje bardzo osobiste poetyckie ballady, jak i weselsze piosenki o życiu. Ten repertuar publiczność nie tylko w Polsce polubiła dzięki filmowi „Rok diabła” Petra Zelenki z 2002 roku, w którym pieśniarz zagrał główną rolę.

Ale jego nostalgiczne i ironiczne piosenki znane są u nas już od końca lat 80. Pochodzący z Ostravy, a długo mieszkający na Śląsku Cieszyńskim artysta, znał i tłumaczył twórczość m.in. Młynarskiego i Grechuty, przy okazji nieźle opanowując język polski.

55-letni Nohavica ściąga w Polsce komplety do sal i hal widowiskowych. To ewenement – od śmierci Jacka Kaczmarskiego żaden z rodzimych piewców „krainy łagodności” nie jest w stanie przyciągnąć widowni większej niż ta, która zmieściłaby się w świetlicy klubu studenckiego.

Nohavica miał w maju owację na stojąco w wypełnionej Filharmonii Narodowej. Teraz na jego solowy występ w Łazienkach ma szansę wejść tylko 500 szczęśliwców. Usłyszą oni repertuar z najnowszego albumu „Ikarus”, ale i najsłynniejsze hity.

—Adam Ciesielski

Łazienki, Al. Ujazdowskie, godz. 20, bilety 40 zł.

Z ponad czterech tysięcy polskich zdjęć reporterskich Anna Musiałówna, kuratorka otwieranej w poniedziałek wystawy „Polska lat 70.”, wybrała 130. Klucz selekcji był prosty: postanowiła trzymać się z dala od wielkiej polityki, religii, wypadków – słowem od tego, z czym dziś na co dzień spotykamy się w prasie.

I tak powstały portrety codziennego życia w Polsce lat 70. – ludzi spędzających czas na zakupach, spacerze, plaży. Część prac, które złożyły się na jedną z najważniejszych wystaw tegorocznego Warszawskiego Lata Fotografii, prezentowana jest pierwszy raz. Zatrzymane w PRL przez cenzurę przez lata nie mogły ujrzeć światła dziennego. Wśród 34 autorów wystawianych zdjęć znaleźli się m.in. Adam Hayder, Krzysztof Pawela, Maciej Musiał, Witold Jurkiewicz oraz Władysław Lemm.

Pozostało 90% artykułu
Wydarzenia
Bezczeszczono zwłoki w lasach katyńskich
https://track.adform.net/adfserve/?bn=77855207;1x1inv=1;srctype=3;gdpr=${gdpr};gdpr_consent=${gdpr_consent_50};ord=[timestamp]
Materiał Promocyjny
GoWork.pl - praca to nie wszystko, co ma nam do zaoferowania!
Wydarzenia
100 sztafet w Biegu po Nowe Życie ponownie dla donacji i transplantacji! 25. edycja pod patronatem honorowym Ministra Zdrowia Izabeli Leszczyny.
Wydarzenia
Marzyłem, aby nie przegrać
Materiał Promocyjny
Bank Pekao wchodzi w świat gamingu ze swoją planszą w Fortnite
Materiał Promocyjny
4 letnie festiwale dla fanów elektro i rapu - musisz tam być!