Jak poinformował Temistokles Brodowski, rzecznik CBA, Przemysław G. i Maurycy S. mieli pośredniczyć w przekazaniu łapówki pracownikowi samorządowemu.
Chodziło o decyzję w sprawie dzierżawy gruntów jednego z warszawskich parkingów.
G. i S. mieli przekazać pieniądze urzędnikowi, który wydał zgodę na dzierżawę. Za swoje pośrednictwo także przyjęli łapówkę. Centralne Biuro Antykorupcyjne nie wyklucza kolejnych zatrzymań.
Przemysław G. to członek zarządu partii i rzecznik prasowy koła poselskiego SdPl. – On nam wszystkim organizował konferencje – przyznaje jeden z polityków SdPl.
Co więcej, G. był zaangażowany w tworzenie nowej inicjatywy centrolewicowej. – Miał być szefem sztabu i twarzą centrolewicy, działacze PD też są oburzeni – dodaje nasz rozmówca.