Polak ma obrażenia głowy oraz prawej nogi, po tym jak trafiły go odłamki z pocisku rakietowego.

- Żołnierz ten wczoraj w nocy został ewakuowany do szpitala w bazie Bagram, gdzie dzisiaj rano przeszedł udaną operację. Lekarze spodziewają się poprawy stanu zdrowia - podał rzecznik naszych żołnierzy w Afganistanie major Marcin Gil.

Wczoraj wieczorem, baza Warrior, w której stacjonują nasi żołnierze, została ostrzelana przez rebeliantów. Jedna z rakiet wylądowała w środku bazy, a odłamki raniły dwóch żołnierzy, w tym jednego ciężko. Drugi z Polaków jest ranny w nogi.

Natychmiast po ostrzale do pościgu ruszył zespół szybkiego reagowania. Napastnikom jednak udało się uciec. Wiadomo jedynie, że rakiety zostały wystrzelone z odległości co najmniej 6 kilometrów od bazy.