– Błądził razem z nami, ale wychodził z błędów na krok przed innymi. To on napisał książkę będącą rozrachunkiem z marksizmem – wspominał nad grobem przyjaciela historyk Karol Modzelewski.
Uroczystość miała kameralny charakter, taka była wola rodziny i samego profesora. Wzięli w niej udział m.in. prezydent Lech Kaczyński, marszałek Senatu Bogdan Borusewicz i były premier Tadeusz Mazowiecki.
Grób filozofa znajduje się obok mogił Jacka Kuronia, Ryszarda Kuklińskiego i Bronisława Geremka. Honorową wartę nad grobem pełnili żołnierze Wojska Polskiego.