Walkę o klubowiczów podjęły przede wszystkim lokale w centrum miasta. W sobotę w 55 przebierana impreza „Just a Big Disco!” tworzona przez brytyjskich didżejów: Rokka i Subporta. Polskę reprezentować będzie electroclashowy, dziki i wykręcony duet Slam Dunk.
Noc wcześniej – „Zabawa taneczna” w Obiekcie Znalezionym. Dwa warszawskie kolektywy – I Want Candy i Double Trouble – zaproponują muzyczne cofanie się w czasie. Organizatorzy widzą na parkiecie ubranych w stylu z lat 60. Muzycznie: rock’n’rollowo.
Tej samej nocy ekipa z Hungry Hungry Models postara się powtórzyć w Jadłodajni Filozoficznej szaleństwo, jakie wywołała w tym samym miejscu przed rokiem. Organizatorzy imprezy proponują fotograficzną dokumentację z tego wydarzenia na [link=http://hungryhungrymodels.blogspot.com]hungryhungrymodels.blogspot.com[/link].
W tym samym miejscu w sobotę Masala Soundsystem ze swoim orientem, bhangrą, reggae, ragga, ska i dancehallem. Czyli bardzo rozrywkowa mieszanka.
Z kolei na Woli w klubie Piekarnia piątkowy wieczór upłynie pod znakiem melodyjnego house’u berlińczyka Olivera Koletzki. Świetnie brzmi jego debiutancki singiel „Der Mückenschwarm” – to nerwowe, mroczne granie.