Burze, które przeszły nad Holandią w sobotę, niewiele zmieniły, bo kilka milimetrów deszczu, to według Instytutu Meteorologicznego KNMI kropla w morzu.

- W marcu, kwietniu i w maju było niespotykanie ciepło i sucho. Bardziej sucho, niż w 1976 roku, uznawanym dotąd za najbardziej suchy rok. Jeśli nie spadnie deszcz, to będziemy mieli naprawdę wyjątkową sytuację - mówi Harry Geurts z KNMI. Dodaje, że meteorolodzy przewidują lokalne opady deszczu pod koniec tygodnia, ale dni są słoneczne i woda szybko paruje.

Susza będzie się więc pogłębiać. Niski jak nigdy dotąd jest poziom wody w rzekach i poziom wód gruntowych. Pękają groble i tamy. Służby zajmujące się gospodarką wodną wypełniają szczeliny torfem i podlewają. Przyznają, że jeszcze nigdy dotąd nie musiały wykonywać tych prac na wiosnę.