Lizboński „Record" nazwał to „Odą do radości": 6:2 w rewanżu z Bośnią po pięknych golach, dwóch strzelonych przez Cristiano. „Publico" jeszcze nie puszcza w niepamięć kłopotów w eliminacjach grupowych i do 72. minuty barażowego rewanżu, czyli do gola Heldera Postigi na 4:2. Dopiero po nim Bośniacy się poddali. – Wiele goli, ale i cierpienie – pisze dziennik.
Czesi z „Mlada Fronta Dnes" po 1:0 z Czarnogórą i piątym z rzędu awansie do wielkiego turnieju liczą pieniądze: każdy z finalistów dostanie od UEFA 8 mln euro za udział, za zwycięstwo w rundzie grupowej kolejny milion, za remis pół miliona, potem stawki jeszcze rosną. Razem do wypłaty dla 16 finalistów jest aż 196 mln euro.
Portugalczycy i Czesi przed rewanżami się denerwowali, Irlandczycy i Chorwaci nie musieli, przewaga z pierwszych meczów z Estonią i Turcją była ogromna. W rewanżu w Dublinie było 1:1, w Zagrzebiu 0:0. „Ziemia obiecana po dekadzie na pustyni" – pisze „Irish Times". Irlandii nie było w wielkim turnieju od 2002. Rewanż z Estonią dziennik opisuje tak: „To był wieczór w rodzaju: nogi na biurko, ręce za głowę, cygaro w usta. I rozkoszujemy się tym, że latem będzie wielkie garden party, a my nie będziemy patrzeć przez dziurę w płocie". Giovanni Trapattoni zapowiedział, że Irlandia chce być Grecją z Euro 2004.
Turcy wczoraj rozwiązali kontrakt z Guusem Hiddinkiem. Holender przegrał drugie baraże z rzędu (w 2009 z Rosją), ale w przygotowywaniu do turniejów wciąż jest mistrzem, więc może ktoś z finalistów się skusi.
Choć niewielu potrzebuje pomocy. Hiszpania rozmienia się na drobne w meczach towarzyskich, ale przed mundialem też to robiła, a wygrała. Niemcy rozbili Holandię 3:0 (najwyższa porażka Holendrów od 15 lat) i nic poza mistrzostwem ich nie usatysfakcjonuje. Fabio Capello chce się z Anglią pożegnać sukcesem, a w 2011 r. nie przegrał meczu, Włosi odżyli dzięki Cesare Prandellemu, Francja dzięki Laurentowi Blancowi, Szwecja dzięki Erikowi Hamrenowi, Grecja nic nie straciła na odejściu Otto Rehhagela, Dania wierzy, że Morten Olsen zebrał grupę talentów, Irlandia ma większość piłkarzy z Premier League.