- Myślę, że to (otwarcie drugiej linii warszawskiego metra) nastąpi w pierwszym kwartale – stwierdziła w TVN24 Biznes i Świat. - Może w lutym, luty też jest w pierwszym kwartale. Niestety 2 grudnia zdarzył się pożar i stopiły się akumulatory. Trzecim etapem odbiorów jest straż pożarna i niestety po tym, jak ten pożar się zdarzył, straż sprawdza dokładniej - dodała.
Deklaracja ta padła po południu. Wcześniej na wiceszefową PO spadała krytyka po jej wywiadzie dla Polskiej Agencji Prasowej. Tam nie chciała mówić o datach - Trudno dziś podawać konkretny termin. Zależy mi na szybkim uruchomieniu metra, żeby warszawiacy mogli nim pojechać. Pośpiech jednak nie jest tu wskazany, musimy wszystko sprawdzić dla bezpieczeństwa mieszkańców - powiedziała w tej rozmowie polityk.