Prof. Kochanowicz: Do szkoły przychodzono z szablami

Rozmowa z prof. Jerzym Kochanowiczem, pedagogiem o stosowaniu podsłuchów w szkołach.

Publikacja: 19.06.2015 00:01

Prof. Kochanowicz: Do szkoły przychodzono z szablami

Foto: Fotorzepa/Magda Starowieyska

"Rzeczpospolita": Ministerstwo Edukacji Narodowej otwiera szkołom możliwość stosowania podsłuchów. To skutek problemów z dyscypliną wśród uczniów. Czy nauczyciele zawsze mieli z tym kłopoty?

Prof. Jerzy Kochanowicz: Kłopoty z dyscypliną w szkole występują od samego początku, czyli od szkół greckich w V w. p.n.e. Wyraz „szkoła" pochodzi od greckiego słowa „schola", oznaczającego miejsce odpoczynku, relaksu i radości. Oczywiście takim miejscem szkoła nigdy nie była i nie jest.

Pozostało jeszcze 86% artykułu

99zł za rok.
Bądź na bieżąco! Czytaj ile chcesz!

Kto zostanie nowym prezydentem? Kto zostanie nowym papieżem? Co się dzieje w USA? Nie przegap najważniejszych wydarzeń z kraju i ze świata!
Wydarzenia
RZECZo...: powiedzieli nam
Materiał Promocyjny
Garden Point – Twój klucz do wymarzonego ogrodu
Wydarzenia
Czy Unia Europejska jest gotowa na prezydenturę Trumpa?
Wydarzenia
Bezczeszczono zwłoki w lasach katyńskich
Materiał Promocyjny
GoWork.pl - praca to nie wszystko, co ma nam do zaoferowania!
Materiał Promocyjny
Lenovo i Motorola dalej rosną na polskim rynku