Chciał zapłacić w sądzie groszami. Kasjerka zamknęła okienko

Dwa worki po ok. 15 kilogramów każdy z zawartością monet o nominałach 1,2 i 5 groszy przyniósł do sądu mieszkaniec powiatu ostrowskiego. Kasjerka na początku odmówiła przyjęcia monet - donosi portal Ostrow24.tv.

Aktualizacja: 05.02.2019 08:35 Publikacja: 05.02.2019 08:31

Chciał zapłacić w sądzie groszami. Kasjerka zamknęła okienko

Foto: Fotorzepa, Marta Bogacz

mat

Mężczyzna miał zapłacić 750 zł kosztów sądowych po przegranym procesie, który wytoczył Policji. Należną kwotę chciał uiścić monetami o nominale 1, 2 i 5 groszy. Łącznie ważyły one około 30 kilogramów. - To jest moje podziękowanie dla wymiaru sprawiedliwości za niealimentację przez ostatnie 30 lat - powiedział na łamach Ostrow24.tv.

Początkowo kasjerka odmówiła przyjęcia zapłaty w tej formie. Okienko kasy zostało zamknięte. Musiała interweniować policja. Funkcjonariusze stwierdzili, że kasjerka musi przyjąć monety.

Tylko 99 zł za rok.
Czytaj o tym, co dla Ciebie ważne.

Sprawdzaj z nami, jak zmienia się świat i co dzieje się w kraju. Wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia, historia i psychologia w jednym miejscu.
Matura i egzamin ósmoklasisty
Egzamin 8-klasisty: język polski. Odpowiedzi eksperta WSiP
Matura i egzamin ósmoklasisty
Egzamin 8-klasisty: matematyka. Rozwiązania eksperta WSiP
Internet i prawo autorskie
Bruksela pozwała Polskę do TSUE. Jest szybka reakcja rządu Donalda Tuska
Prawo w Polsce
Jak zmienić miejsce głosowania w wyborach prezydenckich 2025?
Dobra osobiste
Karol Nawrocki pozwany za książkę, którą napisał jako Tadeusz Batyr