Walne zgromadzenie akcjonariuszy PZU zatwierdziło split akcji. Wtorkowe WZA podjęło także decyzję o podziale ponad 2,6 mld zł zysku PZU za zeszły rok. Akcjonariusze zaakceptowali także proponowane przez Skarb Państwa zmiany wzmacniające radę nadzorczą kosztem zarządu grupy.

Ukłon w stronę drobnych graczy

Jak informowała już wcześniej spółka celem splitu akcji jest przede wszystkim zwiększenie dostępności akcji dla inwestorów indywidualnych oraz dywersyfikacja akcjonariatu. - Teraz inwestor, który chce kupić dla przykładu dwie akcje PZU musi na ten cel przeznaczyć niemal 1 tys zł. - mówił podczas zgromadzenia prezes PZU, Andrzej Klesyk. - Podział jest typowym zabiegiem, który nie zmienia ładu korporacyjnego - dodał Klesyk. Jak mówi "Rzeczpospolitej" Jaromir Szortyka, analityk DM PKO BP z punktu widzenia analizy fundamentalnej split nie ma żadnego znaczenia. - Jest to na pewno ukłon w stronę inwestorów indywidualnych, którzy dysponują mniejszymi kwotami i dla których wysoka wycena jednostkowa jest pewnego rodzaju przeszkodą - podkreśla Szortyka. PZu chce przeprowadzić podział akcji w listopadzie już po wypłacie dywidendy.

Zysk dla udziałowców

WZA PZU zdecydowało że na wypłatę dywidendy z zysku za 2014 rok przeznaczy 2,59 mld zł. Oznacza to, że grupa przekaże 98,2 proc. wynoszącego 2,64 mld zł zysku swoim akcjonariuszom. Na każdą akcję PZU wypłaci więc 30 zł dywidendy. Podział zysku jest zgody z wcześniejszą rekomendacją zarządu spółki i zgodny ze zaktualizowaną polityką dywidendową Grupy PZU na lata 2013 – 2015, zgodnie z którą wartość wypłaconej dywidendy mieścić się ma w przedziale 50-100 proc. zysku netto. Dniem dywidendy będzie 30 września, a jej wypłata nastąpi 21 października 2015 roku. Na dywidendę za 2013 rok trafiło łącznie 4,66 mld zł, czyli 54 zł na akcję. Na dywidendę trafiło wówczas 91,3 proc. jednostkowego zysku PZU za 2013 rok.

Większa rola rady

Walne zaakceptowało propozycje Skarbu Państwa, które wzmacniają radę nadzorczą PZU kosztem zarządu. Rada będzie mogła bez wniosku prezesa powoływać i odwoływac członków zarządu. Ponadto to rada – a nie prezes – będzie teraz wyznaczać zakres odpowiedzialności poszczególnych członków zarządu. Wykreślono także zapis, że zarząd może podjąć uchwałę wyłącznie w obecności prezesa lub osoby przez niego wyznaczonej – Te zapisy były nietypowe. To, że prezes rekomenduje członków zarządu i rada ma związane ręce, nie jest standardem – mówi „Rzeczpospolitej" Raimondo Eggink, niezależny członek rad nadzorczych w kilku giełdowych spółkach. – Również Komisja Nadzoru Finansowego w swoich zasadach ładu korporacyjnego zwracała uwagę, że te przepisy są złe. Dlatego uważam, że ich wykreślenie jest krokiem w dobrą stronę – podkreśla.

Wyhamowanie zysków

PZU ocenia, że w II kwartale jego działalność ubezpieczeniowa nie rozczarowuje, jednak ze względu na gorszą sytuację na warszawskiej giełdzie wynik lokacyjny będzie słabszy i utrzymanie dynamiki zyskowności w ujęciu rocznym nie będzie możliwe. - Ze względu na sytuację na GPW wynik lokacyjny z definicji powinien być słabszy - mówił Andrzej Klesyk . Jak podkreślił prezes PZU, w I kwartale giełda zachowywała się lepiej niż w II kwartale –. Zysk netto grupy PZU w pierwszym kwartale 2015 roku wzrósł do 941,3 mln zł z 760,4 mln zł rok wcześniej czyli o 24 proc. Wynik na działalności lokacyjnej w pierwszym kwartale 2015 roku wyniósł 951 mln zł.