Powstał projekt nowelizacji ustawy o działalności ubezpieczeniowej znoszący obowiązek przynależności towarzystw do Polskiej Izby Ubezpieczeń – dowiedziała się „Rz”. Szef jednej z instytucji twierdzi nawet, że projekt zakłada likwidację izby.
Według naszych informacji jego autorem jest Katarzyna Policha, była szefowa departamentu prawno-licencyjnego dawnej Komisji Nadzoru Ubezpieczeń i Funduszy Emerytalnych, gdy jej przewodniczącym był Jan Monkiewicz. W tej chwili Policha jest członkiem Stowarzyszenia ProMotor, którego wiceprzewodniczącym jest Monkiewicz. – Wiem, że taki projekt istnieje – mówi Monkiewicz.
[wyimek]ok. 10 mln zł wynosi roczny budżet Polskiej Izby Ubezpieczeń[/wyimek]
Według niego przynależność do PIU powinna być dobrowolna. – Izba musiałaby lepiej dbać o interesy członków i mogliby oni z niej wystąpić. Tak działa Związek Banków Polskich – przekonuje Monkiewicz. Wbrew temu, co twierdzi, to z jego skrzynki e-mailowej w Ubezpieczeniowym Funduszu Gwarancyjnym, gdzie pracuje, projekt ustawy wysłano do PKPP Lewiatan. – Tak, to prawda, choć stało się to bez mojej wiedzy - potwierdza Elżbieta Wanat-Połeć, prezes UFG.
Z naszych informacji wynika, że ProMotor chciał uzyskać poparcie Lewiatana dla projektu, by potem skierować go do resortu finansów i do dalszych prac legislacyjnych. Ale zakulisowe działania wywołały protesty środowisk biznesowych oraz członków PKPP.
