Wynik techniczny w kwocie 1,24 mld zł był o 63,32 proc. wyższy od odnotowanego w analogicznym okresie rok wcześniej. Ubezpieczyciele zebrali w sumie 15,96 mld zł składek brutto – o 18,4 proc. więcej niż w I kwartale 2016 r. Towarzystwa nie tylko zbierają więcej składek, ale też wypłacają więcej świadczeń. Do 10,44 mld zł, czyli o 17,47 proc., wzrosła kwota odszkodowań i świadczeń wypłaconych brutto przez ubezpieczycieli.
Wszystkie grupy ubezpieczeń są rentowne. W ostatnich latach straty przynosiło komunikacyjne ubezpieczenie OC, w tym roku po pierwszym kwartale wynik techniczny wynosi 87,74 mln zł.
Nie oznacza to jeszcze trwałej stabilizacji. Wyższa rentowność w komunikacyjnym OC to zasługa głownie PZU. Nie wszyscy pozostali ubezpieczyciele mogą pochwalić się zarabianiem na tych polisach.
- Niewielki zysk z komunikacyjnego OC po I kwartale 2017 r. nie oznacza jeszcze trwałej równowagi na rynku. Szczególnie w świetle potencjalnych nowych uprawnień do kolejnych wypłat, jak zadośćuczynienia dla bliskich osób ciężko poszkodowanych w wypadkach czy nowe rozwiązania w zakresie sum gwarancyjnych. Obecną sytuację nazwać możemy kruchą równowagą, którą łatwo zniszczyć każdym, nawet najmniejszym obciążeniem – podkreśla Jan Grzegorz Prądzyński, prezes Polskiej Izby Ubezpieczeń.
Pierwszy kwartał był też dobry dla ubezpieczycieli życiowych. Po kiepskim ubiegłym roku, kiedy spadała sprzedaż, teraz widać wyraźne odbicie. Łącznie składki przypisane brutto wszystkich ubezpieczycieli wyniosły wyniosła 6,12 mld zł, czyli ponad 6 proc. więcej niż rok wcześniej.