Air Baltic z Łotwy, premierowy klient największej wersji tych maszyn regionalnych na 130 miejsc, odebrał już 11 A220-300 i spodziewa się dotrzymania tegorocznego harmonogramu odbioru pozostałych trzech - powiedział prezes Martin Gauss podczas wizyty w montowni pod Montrealem.
Air Baltic zadatkował 50 samolotów produkowanych wcześniej przez Bombardiera w ramach strategii ujednolicenia swej floty, zwiększenia przewozów i przychodów do 2025 r. Gauss spodziewa się do końca 2019 r. floty 22 maszyn.
Mała produkcja, słaba sprzedaż skłoniła Bombardiera do odstąpienia Airbusowi za symbolicznego dolara 50,01 proc. w programie nowych samolotów regionalnych. Umowę sfinalizowano w lipcu, ale w już w kwietniu Kanadyjczycy mówili o postępie w zmniejszaniu opóźnień w dostawach z powodu problemów z silnikami i innymi przeszkodami technicznymi przy ich produkcji
- Wszystkie samoloty pojawiają się zgodnie z oczekiwaniami. Na początku były problemy z ząbkowaniem, ale już ich nie ma - stwierdził Gauss.
Bombardier planował wcześniej dostawy ok.40 sztuk CSeries w 2018 po 17 w 2017 r. Airbus stwierdził niedawno, że spodziewa się podwojenia liczby A220 z ubiegłego roku.