Z awarią systemu IT boryka się też dzisiaj administracja amerykańska. Od dwóch tygodni konsulaty, także w Polsce są w stanie wydawać jedynie wizy w systemie awaryjnym. W tym wypadku nie wiadomo, co było przyczyną załamania systemów informatycznych - głównego i zapasowego. Amerykanie twierdzą, że nie ma dowodu, iż powodem była działalność przestępcza, eksperci, że wiele na to wskazuje.
Cyberprzestępczość jest dziś coraz większym problemem, a motywacja działania hakerów jest najróżniejsza. Robi to konkurencja, bo chce wykraść strategiczne informacje - miał taki problem jeden z wiodących polskich producentów farb, ale także niezadowoleni klienci, którzy najczęściej wynajmują do tego zawodowców. Mogą to być również bardzo młodzi informatycy szukający rozgłosu, zadowoleni kiedy się pisze o efektach przestępstwa, bądź usatysfakcjonowani samym widokiem kolejek zdenerwowanych pasażerów na lotniskach.