Polska nie obsłuży całego popytu na przewozy

Największe problemy związane są z pokryciem zapotrzebowania na usługi transportu i przeładunku węgla, rudy żelaza i zbóż.

Publikacja: 05.06.2022 21:18

W tym roku musimy sprowadzić przez porty 12–14 mln ton węgla, który do tej pory trafiał do nas z Ros

W tym roku musimy sprowadzić przez porty 12–14 mln ton węgla, który do tej pory trafiał do nas z Rosji głównie koleją

Foto: Vyacheslav Svetlichnyy - shutterstock

Zbrojna napaść Rosji na Ukrainę spowodowała duże perturbacje na polskim i światowym rynku transportu. – Zmiany w połączeniach logistycznych spowodowane są głównie dwoma czynnikami. Pierwszy z nich to blokada portów czarnomorskich, drugi – to sankcje na produkty rosyjskie – mówi Kamil Jedynak, wiceprezes OT Logistics. Zauważa, że zaraz po wybuchu wojny wstrzymane zostały kolejowe dostawy ukraińskiej rudy żelaza do Polski i Europy. To wywołało potrzebę ich zastąpienia importem drogą morską. Od kilku tygodni obserwowany jest jednak powrót do sytuacji sprzed wojny. W efekcie ukraińska ruda znowu dociera do Europy koleją. – Przepływy te jednak zakłócane są kolejkami na granicy polsko-ukraińskiej, gdzie nastąpiło spiętrzenie towarów, które muszą wyjechać i wjechać do Ukrainy w związku z blokadą portów czarnomorskich – twierdzi Jedynak.

Zdecydowanie trudniejsza sytuacja związana jest z transportem ukraińskiego zboża. Według różnych źródeł u naszego wschodniego sąsiada oczekuje na wywóz około 25 mln ton zbóż. Tymczasem magazyny powinny być opróżnione przed tegorocznymi zbiorami. – Polska w szczytowych latach eksportowała przez porty ponad 5 mln ton produktów zbożowych rocznie. To daje obraz skali wyzwania ze zbożami ukraińskimi, których wolumen przekracza wielokrotnie zdolności operacyjne polskich portów - zauważa Jedynak. Brak wolnych przepustowości w terminalach na granicy, pojemności magazynów i zdolności przeładunku w portach powodują, że wolumen ukraińskiego zboża trafiający do Polski to tylko kropla w morzu potrzeb.

Kolejnym dużym wyzwaniem są przewozy węgla. – W związku z embargiem na rosyjski węgiel energetyczny Polska będzie musiała sprowadzić w tym roku drogą morską około 12–14 mln ton tego produktu, który do tej pory dostarczany był ze Wschodu głównie koleją – twierdzi Jedynak. Sankcje nałożone na Rosję spowodowały też spadek importu stali z tego kraju. Po kilku tygodniach rynek się jednak zrównoważył i produkty stalowe zaczęły napływać do naszych portów z innych państw.

Nie wszystkie firmy transportowe w równym stopniu mierzą się ze zmianami zachodzącymi na rynku. – Grupa kapitałowa Trans Polonia specjalizuje się w przewozach produktów płynnych głównie na rynkach Europy Środkowej, a także – i przede wszystkim – Europy Zachodniej, stąd brak bezpośrednich konsekwencji wynikających z sytuacji za naszą wschodnią granicą dla działalności firmy – informuje Adriana Bosiacka, członek zarządu spółki. Dodaje, że obecnie w grupie zauważalny jest wzrost potencjału przewozowego we wszystkich jej biznesach.

Istotną rolę na krajowym rynku transportowym pełnią koncerny, zwłaszcza w przypadku przewozów i przeładunków kolejowych. Dla firmy Koltar, należącej do grupy Azoty, istotnym problemem jest dziś pozyskanie pracowników bezpośrednio związanych z ruchem kolejowym, głównie maszynistów. Za niezbędne uważa też kontynuowanie inwestycji dotyczących modernizacji linii kolejowych w celu zwiększenia ich przepustowości. Niezależnie od tego firma dostrzega szanse na pozyskiwanie nowych kontraktów zarówno wewnątrz grupy, jak i poza nią. To konsekwencja pojawienia się znacznie większego tonażu towarów do przewiezienia, niż miało to miejsce wcześniej.

Duże zmiany na rynku obserwuje KGHM. Należąca do niego kolejowa firma Pol-Miedź Trans zwraca uwagę na malejące przewozy kontenerów realizowane z terminalu w Małaszewiczach (przy granicy z Białorusią) i rosnące z Gdańska. Ponadto w związku z embargiem na rosyjski węgiel zwiększyły się przewozy krajowego surowca. Według koncernu to jednak z transportem nawozów i zboża mogą być największe problemy ze względu na brak specjalistycznych wagonów.

Transport
Kiedy pierwszy samolot wyląduje na CPK? Wiceminister Maciej Lasek zdradza datę
https://track.adform.net/adfserve/?bn=77855207;1x1inv=1;srctype=3;gdpr=${gdpr};gdpr_consent=${gdpr_consent_50};ord=[timestamp]
Transport
Europa łaskawsza dla spalinowców
Transport
Rosja zbudowała 15 razy mniej samolotów pasażerskich niż chciał Putin
Transport
Strajk na budowie nadzorowanej przez Putina. Nie ma pieniędzy na wypłaty
Materiał Promocyjny
Bank Pekao wchodzi w świat gamingu ze swoją planszą w Fortnite
Transport
Od najbliższej soboty pociągi pojadą szybciej na głównych trasach