Dramat ten, pod tytułem "UFO. Kontakt" autor wystawił w październiku 2012 r. w warszawskim Teatrze Studio. Był to wtedy spektakl dyplomowy studentów PWST w Krakowie. Barbara Krasińska utrzymuje, że przedstawienie w Poznaniu - tak jak i poprzednie- będzie o osobach, które łączy tylko jedno: spotkali UFO. Wyjaśnia, że Wyrypajew, chcąc zrealizować dokument o ludziach, którzy widzieli kosmitów, przeprowadził 14 wywiadów. Monologi dziesięciu z nich zamieścił w dramacie "UFO". Pozostałe cztery osoby- jak dowodzi Barbara Krasińska- uznał za nienormalne i przez to za niewiarygodne.
- Wspólnie doszliśmy do wniosku - mówi Krasińska- że właśnie te cztery brakujące ogniwa będą przedstawiać wszystkie dziesięć wypowiedzi pojawiające się w tekście dramatu i w związku z tym, nasz spektakl realizowany jest przez czworo aktorów.Będą to wyznania ludzi, którzy są - być może - nadwrażliwi, ale u których spotkanie z pozaziemską cywilizacją wyzwala refleksje nad własnym życiem.
- Iwan Wyrypajew porusza się po obszarach wydawałoby się mało atrakcyjnych dla teatru, po terenach podstawowych wartości, które określają człowieczeństwo w człowieku.
- To dlatego - wyjaśni Barbara Krasińska - realizatorzy spektaklu do autora "UFO" wystosowali list otwarty w kształcie depeszy ze statku kosmicznego.
Czytamy w nim m.in.: "Spotkał się Pan z czternaściorgiem osób i stwierdził, że czwórka z nich nie była jednak całkiem normalna. Odbiór? Nienormalni? Odbiór! Widzieli UFO? Odbiór. Czternaście osób widziało UFO! Odbiór. Część z nich jest wśród nas? Odbiór. KTO? KTO? Pytanie: a kto z nas jest normalny? Odbiór".
