Choć wprowadzone w 2016 r. zmiany oceniano jako niekonstytucyjne upolitycznienie służby cywilnej, obecna władza korzysta z uchwalonych wtedy rozwiązań.
Jak nieoficjalnie dowiedziała się „Rzeczpospolita”, na byłego ministra zdrowia Adama Niedzielskiego – za ujawnienie danych jednego z lekarzy – w styczniu nałożona zostanie kara w wysokości 100 tysięcy złotych. Zapłaci ją polski podatnik.
W polskich ministerstwach, a zapewne także w innych urzędach państwowych, wciąż królują szklany sufit i lepka podłoga. Wdrażanie nowej unijnej dyrektywy rządzący będą musieli więc zacząć od siebie.
Do prezydenta należy stosowanie prawa łaski, a do Sądu Najwyższego rozpoznawanie kasacji od wyroków – mówi prof. Zbigniew Ćwiąkalski, adwokat i były minister sprawiedliwości.
Marek Kuchciński będzie pierwszym od lat szefem KPRM bez wyższego wykształcenia. Ale nie jest to przeszkoda formalna, bo od dawna to stanowisko polityczne, a nie urzędnicze.
