Według Celvara, Państwo Islamskie zamierza podkładać bomby w miejscach najbardziej zatłoczonych - pisze RMF FM. Akcje mają być powtarzane, by utrzymać atmosferę paniki.
Calvar potwierdził, że francuskie służby specjalne otrzymują informacje o przygotowywanych przez Daesh zamachach.
Dotychczas terroryści zwerbowali do swoich szeregów 645 obywateli Francji, którzy przebywają w Syrii lub Iraku. Jak wynika z oficjalnych komunikatów, 400 z nich to już czynni bojownicy Państwa Islamskiego. Daesh wciąż także wysyła swoich bojowników do Europy, przede wszystkim drogą przez Bałkany.
Calvar zaznaczył, że intensywne bombardowania Syrii stawiają Daesh pod presją, więc terroryści szukają okazji do uderzenia. Według szefa francuskich służb specjalnych to właśnie Francja jest obecnie najbardziej zagrożona możliwymi atakami Państwa Islamskiego.
Mistrzostwa Europy w Piłce nożnej będą się odbywać na 10 francuskich stadionach od 10 czerwca. Szacuje się, że mecze będzie oglądać na zywo ok. 2,5 mln osób.