Na razie oferta Obamy dla Holdera, który w jego sztabie odpowiadał za selekcję kandydatów do nominacji wiceprezydenckiej, ma charakter nieformalny. Ale nic nie wskazuje, by prezydent elekt miał się z niej wycofać. Jeśli ją utrzyma (a Senat ją zaaprobuje), Holder – wychowany na nowojorskim Bronksie syn imigranta z Barbadosu – zostanie pierwszym w historii czarnoskórym szefem Departamentu Sprawiedliwości, czyli prokuratorem generalnym.
Dla Holdera, który teraz jest partnerem w prywatnej firmie prawniczej, byłby to kolejny powrót do resortu, w którym zaczynał karierę tuż po studiach jako urzędnik niższego szczebla.Za Ronalda Reagana był sędzią federalnym w stołecznym Dystrykcie Columbia.
Za Billa Clintona został pierwszym w historii czarnym naczelnym prokuratorem stolicy, a potem – także pierwszym w historii czarnym zastępcą prokuratora generalnego USA. Właśnie z tym okresem w jego karierze wiąże się jedyna duża plama w jego życiorysie. To Holder, w imieniu administracji, podjął w ostatnim dniu rządów Billa Clintona decyzję o ułaskawieniu milionera Marka Richa, który był ścigany za niepłacenie podatków, a którego była żona przekazała znaczne sumy dla Partii Demokratycznej i na bibliotekę prezydencką Clintona.
Holder przeprosił za to publicznie, wyjaśniając, że podjął tę decyzję w pośpiechu. Republikański członek Komisji Sprawiedliwości Senatu Arlen Specter nie wyklucza jednak, że sprawa Richa może powrócić podczas przesłuchań nominacyjnych.
Kandydat na prokuratora generalnego ma nietypowe powiązania z przyszłym szefem prezydenckiego gabinetu Rahmem Emanuelem. Żona Holdera, która jest lekarzem położnikiem, przyjmowała poród córki Emanuela.