O pomyśle resortu pisze dziennik "Izwiestia".
Idea zakupu reniferów narodziła się podczas analizy sytuacji policjantów na mroźnym wschodzie Rosji. Przestępcy często ukrywają się tam w gęstej tundrze lub w innych trudno dostępnych miejscach, gdzie policyjne samochody nie mogą dotrzeć. Taki sam problem występuje w związku z transportem podejrzanych na przesłuchania lub do aresztu.
Policja do tej pory wykorzystuje w takich sytuacjach skutery śnieżne, które nie zawsze zdają egzamin.
- Skutery się psują, a renifer dojdzie wszędzie - mówiła jedna z rzeczniczek pomysłu zakupu zwierząt, Irina Pimkina z rosyjskiego resortu spraw wewnętrznych.