Mężczyzna nie może wrócić do domu, ale jest szansa, że niedługo pojedzie do Iranu nową ciężarówką. Na koncie zbiórki jest ponad 200 tys. zł.
A ruszyła ona raptem cztery dni temu. Pot tym jak na drodze krajowej nr 1, w Koziegłówkach niedaleko Częstochowy posłuszeństwa kierowcy odmówił posłuszeństwa amerykański, ponad 30-letni International.
Fardin, kierowca z Iranu przywiózł do Polski rodzynki. Wrócić do domu już nie może właśnie z powodu uszkodzonej ciężarówki.
Początkowo osoby, które ruszyły mu z pomocą myślały, że problem w tirze dotyczy jedynie rozrusznika. Ale gdy samochód ściągnięto do warsztatu – na jaw wyszły znacznie poważniejsze problemy.
Jak podaje portal 40ton.net woda z układu chłodniczego okazała się niestety zmieszana z olejem, a w samym oleju znaleziono ślady drobnych elementów metalowych.