65 proc. nie poruszało z rodzicami tematu rozpoczęcia współżycia seksualnego – wynika z opublikowanego w czwartek raportu "Skąd wiesz? Jak wygląda edukacja seksualna w polskich domach".
– To pierwszy raport o tym, czy w domu porusza się tę tematykę – mówi Aleksandra Józefowska z Grupy Edukatorów Seksualnych Ponton, która przygotowała publikację. – Chcieliśmy to sprawdzić, bo przeciwnicy wprowadzenia jako obowiązkowego przedmiotu wychowania seksualnego w szkołach mówią, że miejscem takiej edukacji jest dom. Od młodzieży dowiedzieliśmy się, że większość nie może porozmawiać na podstawowe tematy związane z ich seksualnością.
Za niepokojące Józefowska uważa to, że ponad 70 proc. rodziców nie porusza tematu przemocy seksualnej.
– Gdy już dochodzi do rozmów, są pełne stereotypów albo infantylizmu. Nastolatka, która zapytała mamę, co oznacza słowo "gwałt", usłyszała, że to jest wtedy, gdy ktoś kogoś mocno całuje, a prezerwatywa to coś, co należy do taty – opowiada.
Ankietę wypełniło ok. 3,8 tys. osób w wieku 13 – 35 lat. Dostępna była przez trzy miesiące w Internecie. Raport trafi do Ministerstwa Edukacji Naro- dowej z apelem o wprowadzenie obowiązkowych lekcji edukacji seksualnej.