Reklama

Nie chcą pijanych za kółkiem

Coraz częściej policja otrzymuje zgłoszenia o pijanych kierowcach od ich bliskich.

Aktualizacja: 15.04.2015 11:07 Publikacja: 15.04.2015 10:52

Nie chcą pijanych za kółkiem

Foto: materiały policji

Tylko na Warmii i Mazurach ostatniej doby funkcjonariusze otrzymali dwa takie sygnały w Działdowie i w Iławie.

Mieszkanka gminy Płośnica zadzwoniła wczoraj na komendę w Działdowie z informacją, ze jej wujek, który jest pijany chce jechać autem. Kobieta zabrała mu kluczyki od samochodu.

Policjanci pojechali na miejsce. Poza kobietą zastali tam jej krewnego od którego było czuć alkohol. Na podwórku natomiast stał volkswagen należący do mężczyzny.

– W rozmowie z funkcjonariuszami mężczyzna przyznał, że ma zamiar jechać. Badanie stanu trzeźwości wykazało prawie 2,5 promila alkoholu w jego organizmie – opowiada sierż. Justyna Nowicka, z policji w Działdowie.

Mężczyzna został zatrzymany. Na razie policja jeszcze nie wie czy i jakie zarzuty mu postawi. – Wszystko zależy w jakim kierunku pójdzie to postępowanie – mówi sierż. Nowicka.

Reklama
Reklama

Także wczoraj policjanci z Iławy odebrali zgłoszenie o pijanym kierowcy volkswagena. Dzwonił jego syn.

Okazało się, ze volkswagen, za kierownicą którego siedział 64-letni Kazimierz K. uderzył w tył zaparkowanego samochodu, auto należało do syna.

Policjanci pojechali na miejsce. Od Kazimierza K., wyczuli zapach alkoholu. Mężczyzna był pijany. Badanie alkomatem wykazało ponad dwa promile alkoholu w organizmie.

- Okazało się, że Kazimierz K. nie ma uprawnień do kierowania, ponieważ ma zakaz kierowania pojazdami mechanicznymi do lipca 2015 roku – mówi Joanna Kwiatkowska, z policji w Iławie.

Zatrzymany mężczyzna usłyszy zarzuty jazdy pod wpływem alkoholu oraz złamania sądowego zakazu prowadzenia pojazdów. Nie uniknie także odpowiedzialności za spowodowanie kolizji. Podobne sytuacje o zgłaszaniu pijanych za kierownicą są coraz częstsze.

W ostatnich dniach policja nagłośniła przypadek z Rybnika, gdzie dziewięcioletni Rafał nie chciał wsiąść z matką do samochodu, bo kobieta wcześniej piła alkohol w parku z nieznajomym mężczyzną.

Reklama
Reklama

Chłopiec zaalarmował przypadkowe osoby, które wezwały policję. Dziecko powiedziało im, że boi się jechać z matką.

Kobieta odjechała mercedesem z dwoma młodszymi synami: cztero i ośmioletnim. Została zatrzymana. Badanie wykazało, że miała prawie 3 promile alkoholu w wydychanym powietrzu.

Okazało się, że ma zakaz prowadzenia pojazdów obowiązujący do 2016 r. Odpowie więc nie tylko za jazdę po alkoholu, ale też za złamanie sądowego zakazu. O sprawie powiadomiono też sąd rodzinny.

Policja mówi, że coraz częściej otrzymuje zgłoszenia o pijanych za kółkiem. – Ludzie dzwonią do nas, bo widzą, że ktoś pijany wsiada do auta, albo jedzie wężykiem i przypuszczają, że kierowca jest nietrzeźwy - mówi Joanna Kwiatkowska z policji w Iławie.

Dodaje, że zgłoszenia są anonimowe więc policja nie ma informacji jak często dzwonią najbliżsi kierowców. – Każdy taki sygnał jest przez nas dokładnie sprawdzany – podkreśla policjantka. Tylko do jej komendy co dnia wpływa po kilka takich zgłoszeń.

Policja
Nietykalna sierżant „Doris”. Drugie życie tajnej policjantki
Społeczeństwo
Sondaż. Czy Niemcy rozliczyły się za zbrodnie wojenne? Polacy wyjątkowo zgodni
Społeczeństwo
Sondaż: Polskie wojska jako gwarancja bezpieczeństwa dla Ukrainy? Znamy zdanie Polaków
Społeczeństwo
Nagroda Giedroycia dla poety-żołnierza Serhija Żadana i prof. Krzysztofa Pomiana
Materiał Promocyjny
Startupy poszukiwane — dołącz do Platform startowych w Polsce Wschodniej i zyskaj nowe możliwości!
Społeczeństwo
Laudacja na cześć Serhija Żadana, laureata Nagrody „Rzeczpospolitej” im. Jerzego Giedroycia
Materiał Promocyjny
Jak rozwiązać problem rosnącej góry ubrań
Reklama
Reklama
REKLAMA: automatycznie wyświetlimy artykuł za 15 sekund.
Reklama
Reklama