Zmiany, które wprowadził rząd Izraela, mają położyć większy nacisk na leczenie osób uzależnionych, a nie na ich karanie.
Szacuje się, że w Izraelu marihuanę stosuje około miliona osób. Dotychczas rekreacyjne jej stosowanie było karane grzywną lub karą więzienia do trzech lat - w zależności od ilości posiadanego narkotyku.
Według nowego prawa osoba, która zapali marihuanę w miejscu publicznym, będzie ukarana grzywną w wysokości 1000 szekli (270 USD). Grzywna zostanie podwojona, gdy delikwent zostanie przyłapany po raz drugi. Za trzecim razem wykroczenie zostanie wpisane do akt palącego.
Użytkownik marihuany kary może się spodziewać dopiero wtedy, kiedy dopuści się tego wykroczenia po raz czwarty. Jak więc twierdzą prawodawcy - kary administracyjne mają być stosowane tylko w ostateczności.
Małoletni, który zostanie złapany podczas używania marihuany, może zostać poddany karze wyłącznie wtedy, gdy odmówi udziału w programie leczenia.