- niewywiązywanie się z obowiązków służbowych na zajmowanym stanowisku, stwierdzone w okresie służby stałej w dwóch kolejnych opiniach służbowych, między którymi upłynęło co najmniej sześć miesięcy,
- likwidacja zajmowanego stanowiska służbowego lub z innych przyczyn uzasadnionych potrzebami organizacyjnymi, gdy nie ma możliwości mianowania go na inne równorzędne stanowisko,
- brak zgody na mianowanie na stanowisko służbowe w okresie pozostawania w dyspozycji przełożonego właściwego w sprawach osobowych, gdy nie ma możliwości mianowania go na inne równorzędne stanowisko.
Bez domysłów
Na pogorszenie stanowiska z przyczyn określonych w art. 38 ust. 2 ustawy funkcjonariusz powinien się zgodzić. Naczelny Sąd Administracyjny w Warszawie w wyroku z 15 marca 2013 r. (I OSK 1228/12) orzekł, że akceptacji zainteresowanego policjanta na przeniesienie na niższe stanowisko nie można domniemywać. NSA wyjaśnił, że musi być ona wyrażona jednoznacznie, w sposób niebudzący wątpliwości także co jej zakresu. Istotne jest zarówno to, czy funkcjonariusz przyjął sam zamiar przeniesienia go na niższe stanowisko służbowe, jak i czy jego akceptacja dotyczyła też przewidywanych na tym stanowisku warunków płacowych.
Ponadto NSA wskazał, że nie można przywiązywać zbyt dużej wagi do tego, że przed wydaniem decyzji policjant nie podejmował żadnych działań sprzeciwiających się jego ewentualnemu przeniesieniu.
Do widzenia
Jeśli funkcjonariusz nie zgodzi się na złą zmianę, może zostać zwolniony ze służby (art. 38 ust. 4 ustawy). Wojewódzki Sąd Administracyjny w Krakowie w wyroku z 13 października 2010 r. (III SA/Kr 376/10) wskazał, że zwolnienie policjanta ze służby w trybie art. 38 ust. 4 ustawy ma charakter fakultatywny. Oznacza to, że choć nie ma zgody funkcjonariusza na przeniesienie na niższe stanowisko, organ może go przesunąć na nie albo zwolnić ze służby. Taką interpretację potwierdził WSA w Warszawie w wyroku z 22 października 2015 r. (II SA/Wa 374/15).