Drogi lokalne nie są przystosowane do ruchu ciężkich samochodów, a to przez niewystarczającą nośność tras gminnych i powiatowych. Przykładowo większość dróg powiatu bocheńskiego jest przewidziana dla samochodów, których waga nie przekracza 8 ton. Przejazd pojazdu cięższego powoduje dewastację takiej drogi.
Za ciężki zapłaci
Zarządy dróg powiatowych ustawiają więc znaki ograniczające dopuszczalny tonaż pojazdów, które po tych trasach mogą się poruszać. Rozwiązanie takie zastosował np. Zarząd Dróg Powiatowych w Kołobrzegu: ograniczył możliwość poruszania się po niektórych drogach lokalnych pojazdów o masie przekraczającej 2,5 tony. W konsekwencji firmy budujące na terenie powiatu farmy wiatrowe podpisywały z ZDP umowy i zobowiązywały się w nich do wyremontowania zniszczonych odcinków dróg.
Wprowadzenie podobnego rozwiązania rozważa powiat bocheński.
3,2 mln zł chce wydać państwo na remonty dróg lokalnych do 2015 r.
– Ustawa o drogach publicznych zezwala na pobieranie opłat za przejazdy pojazdów nienormatywnych także po drogach gminnych i powiatowych – przypomina starosta Jacek Pająk.