Do Wołomina z kartą miejską

Po raz pierwszy ZTM?podpisał umowę nie z poszczególnymi gminami, ale z całym powiatem. Pozwoli to uniknąć takich sytuacji jak ta z końca zeszłego roku, gdy ZTM musiał wymówić umowy na korzystanie ze wspólnego biletu wszystkim miejscowościom na trasie do Wołomina, gdyż do przejazdów nie chciały dopłacać Ząbki.

– To dla nas wygodne, bo nie musimy zastanawiać się nad zawiłościami polityki lokalnej – mówi dyrektor ZTM?Leszek Ruta. – Spadają one na starostę, z którym podpisaliśmy umowę. Mam nadzieję, że jest to dobry początek porządkowania umów też z innymi powiatami.

Pomysł wyszedł od starostwa w Wołominie. – Startujemy jako jeden partner, nie ma sytuacji, że poszczególne gminy dostają różne porozumienia – mówi starosta wołomiński Piotr Uściński. – Nie było łatwo, musieliśmy negocjować na dwóch płaszczyznach – z ZTM i z gminami, z którymi trzeba było wypracować mechanizm podziału kosztów.

Porozumienie obowiązywać będzie do końca czerwca 2016 r. – Będziemy tę umowę przedłużać – zapewnia starosta Uściński.

Wspólny bilet obowiązywał będzie do stacji Zagościniec. ZTM?wyliczył, że każdy kilometr przejechany przez pociąg na tej trasie kosztuje 19,20 zł.

W tym roku starostwo ma pokryć 31 proc. kosztów kursowania pociągów, w kolejnych dofinansowanie powiatu będzie zwiększać się o 1,5 proc. rocznie, aż dojdzie do 40 proc. Nie wiadomo jeszcze, ile kosztować będzie „pociągokilometr" w przyszłych latach. ZTM?będzie ustalał stawkę wspólnie z Kolejami Mazowieckimi.

To jednak nie koniec negocjacji. Władze powiatu wołomińskiego chcą, by ZTM?przyznał ulgi rodzinom wielodzietnym, dzieciom z domów dziecka i rodzinom zastępczym.

– Z takich bonifikat korzystają mieszkańcy Warszawy – mówi starosta Uściński.

Nie zmienią się zasady korzystania ze wspólnego biletu dla pasażerów z Zielonki, Kobyłki i Wołomina. Będą oni, jak dotychczas, mogli jeździć pociągami na podstawie biletów ZTM?nie krótszych niż dobowe.

– To porozumienie ma jednak jedną ofiarę – zastrzega dyrektor Ruta. – Mieszkańcy Ząbek przeniosą się z pierwszej strefy biletowej do drugiej. Stanie się to już za miesiąc, bo tyle będzie trwał okres przejściowy.

ZTM zaproponował więc władzom Ząbek uruchomienie punktu, w którym mieszkańcy będą mogli zwracać bilety ważne tylko na pierwszą strefę i kupić te obowiązujące w strefie podmiejskiej.