RIO: nadzór finansowy czekają zmiany

Na czwartkowym posiedzeniu Sejm przeprowadził pierwsze czytanie rządowego projektu nowelizacji ustawy o regionalnych izbach obrachunkowych (druk nr 1409).

– Nowelizacja spowoduje wzmocnienie gospodarcze jednostek samorządu terytorialnego – mówił Grzegorz Woźniak, poseł PiS.

Posłowie PO, Nowoczesnej i PSL wnioskowali o jej odrzucenie.

Długa lista nowości

– Projekt jest potrzebny, by regionalne izby obrachunkowe mogły szybciej i skuteczniej reagować w przypadkach nadmiernego zadłużania się gmin czy powiatów – mówił w Sejmie Sebastian Chwałek, wiceminister administracji.

Projekt proponuje m.in., aby izby kontrolowały także komunalne osoby prawne, na które wpływ mają JST czy ich związki. Poszerza działalność nadzorczą RIO o sprawy dotyczące np. udzielania poręczeń, gwarancji, a także zasad, sposobu i trybu udzielania ulg w zapłacie należności stanowiących dochód budżetu JST. Przyznaje także prezesowi Rady Ministrów możliwość nadania rozstrzygnięciom nadzorczym wprowadzającym do gminy (powiatu czy województwa) zarząd komisaryczny rygoru natychmiastowej wykonalności.

Projekt zmienia też zasady funkcjonowania samych Izb. Po pierwsze, przesądzając, że nadzór (administracyjny, nie merytoryczny) nad ich działalnością sprawuje minister administracji. Po drugie, zmieniając zasady powoływania komisji konkursowych, które wybierają prezesów. Te mają działać przy prezesie Rady Ministrów.

Ostrowice to za mało

– To próba przekształcenia niezależnej instytucji kontrolnej w podporządkowane administracji rządowej narzędzie represjonowania JST – wskazywał Jacek Protas, poseł PO.

– RIO potrzebują przede wszystkim wzmocnienia finansowego – mówił Andrzej Maciejewski, poseł Kukiz'15. – Pracownicy RIO zarabiają najmniej – dodawał.

– Nadmierne zadłużenie JST, którego nie potwierdzają żadne dane, to tylko pretekst do podporządkowania obecnej ekipie kolejnej niezależnej instytucji – wskazywał Mirosław Pampuch, poseł Nowoczesnej.

– Zła sytuacja finansowa jedynej gminy: Ostrowice, to pretekst do dalszego zawłaszczania samorządu i centralizacji – dodawała Genowefa Tokarska, poseł PSL.

Głosowanie nad wnioskiem o odrzucenie projektu najprawdopodobniej w piątek.