Ogólnopolskie Porozumienie Związków Zawodowych podjęło decyzję o manifestacji w obronie pracowników budżetówki. 22 września około 15 tys. związkowców różnych branż przejdzie pod Kancelarię Premiera, by w ten sposób podkreślić niezadowolenie z zamrożonych od ośmiu lat płac w sferze budżetowej.
– Premier Mateusz Morawiecki od kilku tygodni jeździ po Polsce i spotyka się z wyborcami. Chcemy go odciążyć i tym razem wyborcy przyjdą do niego – mówi Andrzej Radzikowski, wiceprzewodniczący OPZZ.
Jednak jak zastrzegają szefowie związku, manifestacja nie wyklucza innych, dodatkowych działań podejmowanych przez poszczególne organizacje branżowe.
Czytaj także: Podwyżek nie będzie, a to może oznaczać protesty
– Odrębne akcje planują też ratownicy medyczni i służby mundurowe. W sporze zbiorowym pozostają cały czas nauczycielskie związki zawodowe i służba zdrowia, a to może przekształcić się w strajk – mówi Radzikowski.