- Ustawa o służbie cywilnej zakazuje istnienia w urzędzie podległości służbowej między osobami powiązanymi ze sobą wymienionymi w ustawie więzami, m.in. rodzinnymi. Czy dotyczy to tylko bezpośredniej podległości? A co z osobami zatrudnionymi w tej samej komórce organizacyjnej, ale na tzw. stanowiskach pomocniczych? Czy w ich przypadku także należy się stosować do wspomnianego zakazu?
Nie.
Zgodnie z art. 79 ustawy o służbie cywilnej w urzędzie nie może powstać stosunek podległości służbowej między małżonkami oraz osobami pozostającymi ze sobą w stosunku pokrewieństwa do drugiego stopnia włącznie lub powinowactwa pierwszego stopnia oraz w stosunku przysposobienia, opieki lub kurateli. Jak widać, przepis ten posługuje się pojęciem „podległość służbowa", nie precyzując jej rodzaju, a zwłaszcza nie wskazując, że chodzi tu tylko o podległość bezpośrednią (jak czyni to np. art. 26 ustawy o pracownikach samorządowych). Wystarczy zatem jakakolwiek zwierzchność służbowa, aby zakaz ten się aktualizował. Jako że do takiej podległości nie może dojść, w urzędzie powstać może wątpliwość, czy chodzi tu o urząd rozumiany jako odrębny pracodawca czy urząd jako miejsce świadczenia pracy. Zważywszy jednak, że celem tego przepisu jest eliminacja źródeł konfliktu interesów wynikającego z podległości służbowej osób spokrewnionych i spowinowaconych oraz przeciwdziałanie zjawiskom nepotyzmu, wydaje się, że zasadnicze znaczenie ma tu podporządkowanie jednej bliskiej osoby drugiej, a nie miejsce faktycznego wykonywania przez nie pracy.
Co do drugiego pytania to faktycznie w administracji rządowej oprócz członków korpusu służby cywilnej w tych samych komórkach organizacyjnych zatrudnione mogą być osoby podlegające ustawie z 16 września 1982 r. o pracownikach urzędów państwowych. Będą to osoby zatrudnione na stanowiskach technicznych i pomocniczych. Wprawdzie w cytowanej ustawie również znajduje się przepis (art. 9) zakazujący istnienia podległości służbowej między małżonkami oraz osobami pozostającymi ze sobą w stosunku pokrewieństwa do drugiego stopnia włącznie lub powinowactwa pierwszego stopnia, ale ma on zastosowanie wyłącznie do osób zatrudnionych w ramach tej pragmatyki na stanowiskach urzędniczych. A stanowiska pomocnicze do takich nie należą. Zresztą ustawa o pracownikach urzędów państwowych w art. 46 wskazuje, które jej przepisy mogą być stosowane wobec osób zatrudnionych na jej podstawie na stanowiskach nieurzędniczych, i nie wymienia art. 9 tej ustawy. Oczywiście osób tych nie obowiązuje też zakaz wynikający z ustawy o służbie cywilnej.
Po pierwsze, ustawa ta co do zasady ich nie dotyczy. Po drugie, osoby zatrudnione na stanowiskach nieurzędniczych (pomocniczych) nie mają wpływu na decyzje podejmowane w urzędzie, a więc stosowny zakaz w ich przypadku nie ma już takiego uzasadnienia jak w przypadku członków korpusu służby cywilnej.