Małżonkowie oraz osoby pozostające ze sobą w stosunku pokrewieństwa do drugiego stopnia włącznie lub powinowactwa pierwszego stopnia oraz w stosunku przysposobienia, opieki lub kurateli, nie mogą być zatrudnione w urzędzie, jeżeli powstałby między nimi stosunek podległości służbowej. Tak stanowi art. 79 ustawy o służbie cywilnej (dalej: usc). Przepis ten ma zapobiegać sytuacjom, w których osobiste relacje między np. szefem i podwładnym mogłyby zagrozić wykonywaniu przez nich zadań służbowych w sposób profesjonalny i obiektywny. Sformułowany w nim zakaz ma charakter bezwzględny i trzeba go przestrzegać przez cały okres pracy członka korpusu sc w urzędzie. Jest więc aktualny zarówno w momencie jego zatrudniania, jak i przez cały czas trwania stosunku pracy (por. wyrok Sądu Najwyższego z 7 sierpnia 2001 r., I PKN 578/00, OSNAPiUS 2002 nr 4, poz. 91).
Rolą dyrektora generalnego urzędu jest zatem niedopuszczenie już na etapie naboru do powstania tego rodzaju zakazanej podległości służbowej. A jeśli dojdzie do niej później, jak najszybsze doprowadzenie do stanu zgodnego z treścią art. 79 usc, np. przez zmianę stanowiska jednemu z członków korpusu sc w trybie wypowiedzenia zmieniającego. Jednak nie tylko kierownictwo urzędu obowiązane jest dbać o to, aby sformułowany w art. 79 usc zakaz był przestrzegany. Obowiązek ten spada bowiem na wszystkich pracowników i urzędników sc, którzy pod groźbą odpowiedzialności dyscyplinarnej lub nawet utraty etatu muszą informować swoich przełożonych o każdym przypadku, w którym taka podległość mogłaby powstać. (>patrz pytanie niżej).
Zakazane powiązania
Artykuł 79 usc wymienia rodzaje więzi, których zaistnienie między osobami zatrudnionymi w tym samym urzędzie może być niekiedy ryzykowne. Dotyczy to przede wszystkim małżeństwa. Polskie prawo nie definiuje jednak tego pojęcia. W art. 18 konstytucji zawarto jedynie stwierdzenie, że jest to związek mężczyzny i kobiety. Podobnie w piśmiennictwie, w którym we wszystkich próbach zdefiniowania tej instytucji podkreśla się ponadto formalny (legalny) charakter tego związku. Przesłanki zawarcia małżeństwa wymienia natomiast art. 1 kodeksu rodzinnego i opiekuńczego (dalej: kro).
W związku z tym, że ustawa o służbie cywilnej dopuszcza (pod pewnymi warunkami) zatrudnienie w korpusie sc także cudzoziemców, warto podkreślić, że z punktu widzenia zakazu wynikającego z art. 79 usc istotne są tylko związki uznawane przez polskie prawo za małżeństwo. Nie będą nimi zatem żadne inne związki pretendujące do tego miana (w tym związki homoseksualne) np. na podstawie przepisów innych państw, niemające tego statusu w prawie polskim. Jest to o tyle istotne, że w niektórych krajach (np. Holandia, Belgia) możliwe jest zawieranie małżeństw przez osoby tej samej płci i przed takim problemem może stanąć dyrektor generalny urzędu. Trzeba zatem jeszcze raz podkreślić, że w Polsce tego typu związek, chociażby ze względu na unormowania art. 18 konstytucji, za małżeństwo uznany być nie może.
Inaczej jest w przypadku zagranicznych konkubentów, których związek został formalnie zarejestrowany (jest to możliwe np. w Holandii, we Francji czy w Szwecji), co zgodnie z prawodawstwem tych krajów wywołuje podobne skutki prawne jak ślub. Zdaniem autorów komentarza do ustawy o pracownikach samorządowych (pod red. prof. A. Szewca, Wydawnictwo C.H. Beck, Warszawa 2011), w której znajduje się podobny do art. 79 usc przepis (art. 26), konkubinat, którego podstawą jest umowa cywilnoprawna zrównująca go według prawa obcego z małżeństwem nie jest sprzeczny z zasadami naszego porządku prawnego i może być uznany za szczególną formę małżeństwa. A to oznacza, że do osób pozostających w tego rodzaju konkubinacie art. 26 ustawy o pracownikach samorządowych, a tym samym i art. 79 usc, może mieć zastosowanie.