Tuleya: Nie trzeba izby w SN, by szykanować sędziów

- Wcale nie jest potrzebna Izba Dyscyplinarna czy też Izba Odpowiedzialności Zawodowej, by szykanować sędziów. Tę rolę pełnią nominaci ministra sprawiedliwości, prezesi sądów - powiedział w TVN24 sędzia Igor Tuleya, którego jednego dnia przywrócono do orzekania i zaraz znowu zawieszono.

Publikacja: 09.08.2022 10:11

Igor Tuleya

Igor Tuleya

Foto: tv.rp.pl

dgk

W piątek nowa prezes Sądu Okręgowego w Warszawie, sędzia Joanna Przanowska-Tomaszek, wykonała postanowienie SO Warszawa-Praga i przywróciła Tuleyę do orzekania. Tego samego dnia sędzia Tuleya otrzymał decyzję o uchyleniu zarządzenia prezes SO przez prezesa Sądu Apelacyjnego w Warszawie, Piotra Schaba. Widnieje pod nią podpis wiceprezesa tego sądu, Przemysława Radzika.

- Cóż, ja mogę państwa tylko przeprosić, że ta sytuacja zaczyna przypominać serial brazylijski, ale takie jest po prostu życie - powiedział dziennikarzom Igor Tuleya.

Pozostało jeszcze 83% artykułu

Dostęp na ROK tylko za 79zł z Płatnościami powtarzalnymi BLIK

Jak zmienia się Polska, Europa i Świat? Wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia i historia w jednym miejscu i na wyciągnięcie ręki.
Subskrybuj i bądź na bieżąco!
Sądy i trybunały
Już ponad 1000 wakatów w sądach. KRS wzywa Bodnara
Prawo w Polsce
Ponowne przeliczenie głosów. SN dał zielone światło
Sądy i trybunały
Szef adwokatury: jest sposób na uzdrowienie sądów i podpis Karola Nawrockiego
Praca, Emerytury i renty
Duże zmiany w wypłatach 800 plus w czerwcu. Od lipca nowy termin
Materiał Promocyjny
Mieszkania na wynajem. Inwestowanie w nieruchomości dla wytrawnych
Praca, Emerytury i renty
Ranking najbardziej poważanych zawodów. Adwokat i sędzia zaliczyli spadek