Afera hejterska: sędziowie na komisji. Ast zamknął posiedzenie

Sejmowa komisja sprawiedliwości i praw człowieka miała zająć się sprawą "afery hejterskiej" w Ministerstwie Sprawiedliwości. Koalicja Obywatelska chciała, by uczestniczyli w niej sędziowie. Przewodniczący komisji Marek Ast (PiS) mówił, że "nie wyraził zgody na ich obecność", po czym zamknął posiedzenie - informuje tvn24.pl.

Publikacja: 29.04.2022 10:55

Przewodniczący sejmowej Komisji Sprawiedliwości i Praw Człowieka Marek Ast oraz wiceprzewodnicząca t

Przewodniczący sejmowej Komisji Sprawiedliwości i Praw Człowieka Marek Ast oraz wiceprzewodnicząca tejże Komisji Kamila Gasiuk-Pihowicz

Foto: PAP/Rafał Guz

Jak relacjonuje tvn24.pl, posiedzenie sejmowej komisji rozpoczęło się po godzinie 10. W jego trakcie miała zostać przedstawiona "Informacja Ministra Sprawiedliwości Prokuratora Generalnego Zbigniewa Ziobro na temat ujawnionych w mediach nowych okoliczności w sprawie tzw. afery hejterskiej, w świetle których pan sędzia Arkadiusz Cichocki przyznał, że zbierał informacje na temat sędzi Moniki Frąckowiak".

Posłanka Koalicji Obywatelskiej Kamila Gasiuk-Pihowicz chciała złożyć formalny wniosek, aby w wyjaśnieniu "tej bulwersującej sprawy" wzięli udział sędziowie. Wymieniła Arkadiusza Cichockiego i Tomasza Szmydta. Dodała, że obaj pojawili się na sali.

Jak argumentowała posłanka KO, "powinniśmy dzisiaj wysłuchać pokrzywdzonych sędziów", a także "powinniśmy mieć możliwość wysłuchania tych osób, które mają niewątpliwie wiedzę na temat funkcjonowania grupy, a mianowicie skruszonych członków tych grup - sędziego Arkadiusza Cichockiego i Tomasza Szmydta".

Przewodniczący komisji Marek Ast (PiS) powiedział, że "nie wyraził zgody na ich obecność" i zarządził 5-minutową przerwę na opuszczenie sali przez te osoby.

Po przerwie Ast powiedział, że "widzi, że nadal nieuprawnione osoby zasiadają w posiedzeniu komisji". - Wobec tego zamykam posiedzenie komisji - oświadczył.

Czytaj więcej

Jak Piebiak szukał haków na sędziów w "zielonych teczkach"

Jak relacjonuje tvn24.pl, posiedzenie sejmowej komisji rozpoczęło się po godzinie 10. W jego trakcie miała zostać przedstawiona "Informacja Ministra Sprawiedliwości Prokuratora Generalnego Zbigniewa Ziobro na temat ujawnionych w mediach nowych okoliczności w sprawie tzw. afery hejterskiej, w świetle których pan sędzia Arkadiusz Cichocki przyznał, że zbierał informacje na temat sędzi Moniki Frąckowiak".

Posłanka Koalicji Obywatelskiej Kamila Gasiuk-Pihowicz chciała złożyć formalny wniosek, aby w wyjaśnieniu "tej bulwersującej sprawy" wzięli udział sędziowie. Wymieniła Arkadiusza Cichockiego i Tomasza Szmydta. Dodała, że obaj pojawili się na sali.

2 / 3
artykułów
Czytaj dalej. Kup teraz
Prawo karne
PiS zaostrza przepisy - dożywocie i kary dla 14-latków. Kontrowersji jest więcej
Materiał Promocyjny
Podróżuj ekologicznie! Program Fundusze Europejskie dla zrównoważonej mobilności
Prawo karne
Porzucił w lesie kota z cewnikiem i wenflonem. Jest wyrok
Prawo drogowe
Nowe fakty ws. wypadku na A1. Będą zarzuty dla kierowcy BMW
Prawo drogowe
Egzaminacyjna turystyka ma się dobrze. Gdzie najłatwiej zdać na prawo jazdy
Materiał Promocyjny
Zatory płatnicze
Prawo dla Ciebie
Jak oddać głos w wyborach do Sejmu i Senatu oraz w referendum. Objaśniamy
Konsumenci
Wyłom czy eksces Sądu Najwyższego? Korzystny dla banku wyrok ws. frankowej