Tylko 19 zł miesięcznie przez cały rok.
Bądź na bieżąco. Czytaj sprawdzone treści od Rzeczpospolitej. Polityka, wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia i psychologia.
Treści, którym możesz zaufać.
Aktualizacja: 03.02.2019 14:30 Publikacja: 03.02.2019 14:30
Maciej Strączyński
Foto: rp.pl
Rz: Jest pan pierwszym powołanym po zmianach w prawie o ustroju sądów powszechnych prezesem: SO w Szczecinie. Kiedy wieść się rozniosła, wielu sędziów złośliwie mówiło, że z wojownika zmienił się pan w najemnika. Jak radzi sobie pan w roli prezesa?
Maciej Strączyńśki: Jeśli chodzi o bycie najemnikiem, to chcę powiedzieć, że w okręgu szczecińskim nie został odwołany w trakcie kadencji żaden prezes ani wiceprezes sądu. Nie wiem, jakie były plany, ale prosiłem, aby minister tego nie robił. Objąłem stanowisko po wygaśnięciu kadencji poprzedniej prezes, a nie wskutek jej odwołania. Powiem więcej: żaden sędzia funkcyjny w okręgu nie został wymieniony w nadzwyczajnym trybie, nie odwołałem nikogo, aby powołać inną osobę. Zlikwidowałem tylko jedno zbędne stanowisko wizytatora.
Bądź na bieżąco. Czytaj sprawdzone treści od Rzeczpospolitej. Polityka, wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia i psychologia.
Treści, którym możesz zaufać.
Do 5-letniego terminu, po którym sprzedaż nieruchomości spadkowej jest bez PIT, można zaliczyć ich posiadane tak...
Można uniknąć sytuacji, w której po latach wspólnego życia związek partnerski się rozpada, a jedno z partnerów z...
W niektórych sytuacjach przyznaną kategorię wojskową można zmienić. Podstawą do tego może być aktualny stan zdro...
Wrzesień jest uznawany za jeden z najlepszych miesięcy na grzybobranie. Wystarczy kilka dni deszczu, po których...
Wyrok Trybunału Sprawiedliwości UE z 19 czerwca 2025 r. nie jest powodem do odstąpienia przez Sąd Najwyższy od t...
Masz aktywną subskrypcję?
Zaloguj się lub wypróbuj za darmo
wydanie testowe.
nie masz konta w serwisie? Dołącz do nas