Paweł Łączkowski: Cała nadzieja w wodorze?

Czy z nowymi przepisami rozwój wodoru w Polsce dorówna rewolucji łupkowej za Atlantykiem?

Publikacja: 06.12.2022 03:00

Paweł Łączkowski: Cała nadzieja w wodorze?

Foto: Adobe Stock

Od pewnego czasu wodór, podobnie jak niegdyś gaz łupkowy, jest w kontekście polskiej energetyki odmieniany przez wszystkie możliwe przypadki. Zwłaszcza że teraźniejszość dosadnie uświadamia nam, że działania i zaniechania z przeszłości postawiły nas przed znacznie trudniejszymi niż zakładano wyzwaniami w przyszłości. Wodór jest zatem idealnym kandydatem na nośnika nadziei, że przyszłość polskiej energetyki nie musi być malowana jedynie w ciemnych barwach. I co najważniejsze, nie jest to nadzieja bezpodstawna, bo i sam wodór jest wielobarwny.

Pozostało 93% artykułu

Treść dostępna jest dla naszych prenumeratorów!

Kontynuuj czytanie tego artykułu w ramach e-prenumeraty Rzeczpospolitej. Korzystaj z nieograniczonego dostępu i czytaj swoje ulubione treści w serwisie rp.pl i e-wydaniu.

Rzecz o prawie
Łukasz Guza: Prokuratura w blasku fleszy
Rzecz o prawie
Daniela Wybrańczyk: Szybki rozwód, śmiały plan
Rzecz o prawie
Jacek Dubois: Zły przykład w dobrej sprawie
Rzecz o prawie
Marek Domagalski: Prokuratura pędzi po krętej drodze
Materiał Promocyjny
Mity i fakty – Samochody elektryczne nie są ekologiczne
Rzecz o prawie
Natalia Daśko, Janusz Bojarski: Gdy żołnierze strzelają na granicy