Tarabasz, Czyżewski: Czy dalej możemy wierzyć własnym oczom

W Polsce ochrona prawna przed deepfake' ami może się okazać iluzoryczna.

Publikacja: 21.06.2022 11:08

Tarabasz, Czyżewski: Czy dalej możemy wierzyć własnym oczom

Foto: Adobe Stock

W sportach motorowych, takich jak wyścigi Formuły 1, przed właściwym wyścigiem zawodnicy rywalizują o zajęcie najdogodniejszej pozycji, tzw. pole position. Termin ten pochodzi z wyścigów konnych, w których najszybszy koń kwalifikacyjny uzyskiwał przywilej biegu na wewnętrznej części toru, zdobywając już na starcie przewagę nad pozostałymi. W wyścigu o technologię AI, w tym możliwości, jakie daje „deepfake”, największe szanse mają te państwa, które przygotują najlepszy grunt prawny do jej rozwoju. Nie jest to może tak dynamiczne i widowiskowe jak wyścig konny czy Formuła 1, ale stawka jest tu o wiele większa, a kwalifikacje do wyścigu już się zaczęły.

Pozostało 87% artykułu

Treść dostępna jest dla naszych prenumeratorów!

Kontynuuj czytanie tego artykułu w ramach e-prenumeraty Rzeczpospolitej. Korzystaj z nieograniczonego dostępu i czytaj swoje ulubione treści w serwisie rp.pl i e-wydaniu.

Rzecz o prawie
Michał Zacharski: Solidna ochrona ofiar gwałtu. Ale nie za cenę niesłusznych skazań
Rzecz o prawie
Ewa Szadkowska: Króliczek zwany deregulacją
Rzecz o prawie
Marek Domagalski: Uchwała SN może złagodzić frankowe spory
Rzecz o prawie
Mikołaj Małecki: Andrzej Duda też chciał złagodzić prawo aborcyjne
Rzecz o prawie
Paweł Krekora: Czy na ustawę frankową rzeczywiście jest za późno?