Reklama
Rozwiń
Reklama

Region niezbyt otwarty na migracje

Polski rynek pracy będzie potrzebował coraz więcej wykwalifikowanych pracowników z zagranicy – wynika z raportu CEED Institute na temat migracji w Europie Środkowo-Wschodniej.

Publikacja: 15.11.2016 20:19

Największe braki rąk do pracy, uzupełniane zresztą przez imigrantów, występują głównie wśród wykwalifikowanych robotników, w sektorze usług (np. asystenci sprzedaży, kelnerzy, kucharze), a także wśród wysoko wykwalifikowanych profesjonalistów, takich jak inżynierowie czy lekarze – wynika z raportu na temat rynku pracy stworzonego przez CEED Institute.

W przyszłości niedobory na rynku pracy mogą się jednak pogłębić – ostrzegają eksperci. Jak wynika z symulacji przedstawionych w raporcie, w Polsce do 2025 r. można spodziewać się spadku zapotrzebowania m.in. na górników, pracowników rolnych czy budowlańców. Za to zapowiadany jest dynamiczny wzrost zatrudnienia w takich zawodach jak: usługi mieszkaniowe, finansowe, związane z turystyką, nowoczesnymi technologiami, ICT itp.

Pozostało jeszcze 85% artykułu

RP.PL i The New York Times w pakiecie za 199zł!

Kup roczną subskrypcję w promocji Black Month - duet idealny i korzystaj podwójnie!

Zyskujesz:

- Roczny dostęp do The New York Times, w tym do- News, Games, Cooking, Audio, Wirecutter i The Athletic.

- RP.PL- twoje rzetelne i obiektywne źródło najważniejszych informacji z Polski i świata z dodatkową weekendową porcją błyskotliwych tekstów, wnikliwych analiz i inspirujących rozmów w ramach magazynu PLUS MINUS.

Reklama
Rynek pracy
Kobiety w finansach. Szklany sufit pęka powoli
Materiał Promocyjny
Aneta Grzegorzewska, Gedeon Richter: Leki generyczne też mogą być innowacyjne
Rynek pracy
Imigracyjne bariery hamują nowe inwestycje
Rynek pracy
Zwalniani specjaliści mają sposób na szybki powrót na rynek pracy
Rynek pracy
Rzadziej pracujemy po godzinach, lecz częściej chorujemy przy biurku
Materiał Promocyjny
Osiedle Zdrój – zielona inwestycja w sercu Milanówka i… Polski
Rynek pracy
Walmart rezygnuje z pracowników z wizą H-1B. Co dalej z zagranicznymi talentami?
Reklama
Reklama