Reklama

Waldemar Fornalik: Nie będę sobie wystawiał laurek

Waldemar Fornalik, trener walczącego o tytuł Piasta Gliwice, o atakowaniu z drugiego szeregu i nieprzesadzeniu z motywacją.

Aktualizacja: 14.05.2019 18:18 Publikacja: 14.05.2019 18:14

Waldemar Fornalik, trener Piasta Gliwice

Waldemar Fornalik, trener Piasta Gliwice

Foto: Shutterstock

Podobno łatwiej wspiąć się na szczyt, niż się na nim utrzymać. Do tej pory pański Piast Gliwice atakował z drugiego rzędu...

Powiedziałbym, że ten atak przeprowadziliśmy nawet nie z drugiego, ale z trzeciego szeregu. Przed rundą wiosenną wszyscy przyglądali się wyścigowi duetu, czyli Lechii Gdańsk i Legii Warszawa. Wydawało się, że te drużyny są poza zasięgiem pozostałych. Większość komentarzy ekspertów sprowadzała się do tego, kto z tej dwójki lepiej wytrzyma rywalizację. Nikt nie wymieniał Piasta jako potencjalnego mistrza Polski. Co najwyżej analizowano, czy mamy szansę zakwalifikować się do europejskich pucharów. Dlatego dziś dla wielu osób jest to ogromnym zaskoczeniem, że dwie kolejki przed końcem to my jesteśmy na pierwszym miejscu w tabeli.

Pozostało jeszcze 90% artykułu

Tylko 19 zł miesięcznie przez cały rok.

Bądź na bieżąco. Czytaj sprawdzone treści od Rzeczpospolitej. Polityka, wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia i psychologia.

Treści, którym możesz zaufać.

Reklama
Publicystyka
Prof. Andrzej Nowak: Niemiecką polityką wschodnią kierują dwa niebezpieczne przesądy
Materiał Promocyjny
W poszukiwaniu nowego pokolenia prezesów: dlaczego warto dbać o MŚP
Publicystyka
Estera Flieger: Czasy oburzingu. Keira Knightley słusznie się wypisała
Publicystyka
Zuzanna Dąbrowska: Zapłaćcie pierwszym damom, a także drugim i trzecim!
Publicystyka
Jan Zielonka: Choroba suwerennizmu
Materiał Promocyjny
Stacje ładowania dla ciężarówek pilnie potrzebne
Publicystyka
Marek A. Cichocki: Lawina ruszyła, to nie koniec wojen
Materiał Promocyjny
Prawnik 4.0 – AI, LegalTech, dane w codziennej praktyce
Reklama
Reklama