Dzielny minister słuchał wszystkich uważnie i dawał złote rady, jak pozbyć się kłopotów. Zapewniał też, że zawsze można do niego zadzwonić.
Jedna z czytelniczek ma problemy finansowe, Arłukowicz odpowiada:
Na wysokość emerytury nie możemy wpłynąć. Ale jesteśmy w stanie zaoferować pomoc dla niepełnosprawnego syna.
Gwarantował też pomoc pani, której podniesiono czynsz:
Musi mi pani przekazać wszystkie dokumenty, żebym mógł się z pani sprawą zapoznać szczegółowo.