Raport głosi:
Program polityczny PiS tworzył warunki do nieposzanowania godności wielu ludzi przez przyjmowanie dogmatu ich winy.
Trudno o bardziej naciągane, by nie użyć słowa "bzdurne" sformułowanie w raporcie. Na dodatek Prawo i Sprawiedliwość dowodzi, że raport Kalisza jest sprzeczny z ustaleniami prokuratury i sądu.
Zbigniew Ziobro powiedział dziś:
Kalisz walczył o pierwsze miejsce na liście SLD w Warszawie, chciał przypodobać się swoim kolegom i koleżankom z partii. Z tego powodu popełnił pseudodzieło oparte na manipulacjach i fałszywych oskarżeniach ludzi, którzy tak naprawdę wykonywali swoje obowiązki. Z tego powodu jest ta erupcja nienawiści, oskarżeń, wpisująca się do tego w kalendarz kampanii wyborczej. PiS przygotował zdanie odrębne, w którym posłowie odnieśli się rzeczowo do tego raportu. Już raz postawiono mi fałszywe zarzuty, zorganizowano w Sejmie teatralne widowisko i skończyło się to druzgocącą porażką PO. Gdyby doszło do zestawienia dwóch światów - świata korupcji i świata tych, którzy z tą korupcją walczyli, to może być wielka klęska tych, którzy chcą walczyć z uczciwymi ludźmi.