Włodzimierz Cimoszewicz: Z Aleksandrem Kwaśniewskim pomożemy SLD

Były premier Włodzimierz Cimoszewicz w „Faktach po Faktach” zapewniał o swojej gotowości, aby po wyborczej klęsce pomóc podnieść się SLD

Publikacja: 12.10.2011 10:54

Włodzimierz Cimoszewicz: Z Aleksandrem Kwaśniewskim pomożemy SLD

Foto: W Sieci Opinii

Stawia jednak pewne warunki – osoby, które rządziły w ostatnich latach, muszą się wycofać. Cimoszewicz powiedział:

Ja i Aleksander Kwaśniewski jesteśmy gotowi pomóc całemu środowisku SLD. Ja nie skreśliłem ostatecznie SLD, ale potrzebna jest przede wszystkim uczciwa diagnoza i powiedzenie sobie o przyczynach klęski. Po drugie konieczna jest gotowość ludzi, którzy w ostatnich latach rządzą SLD, do natychmiastowego usunięcia się na bok i nie przeszkadzania. Jeśli to zostanie spełnione, to są warunki do rozmowy.

Były premier sugerował, jakie były powody porażki SLD:

Starałem się przez parę lat powiedzieć, co robić. Że, aby dobrze rządzić trzeba mieć coś do powiedzenia, mieć przemyślenia, ale też być wiarygodnym i konsekwentnym. Nie można uprawiać polityki doraźnej, opartej tylko na konferencjach prasowych. (...) Gdyby lewica w ostatnich latach szukała szerszego porozumienia, prawdopodobnie sytuacja byłaby inna.

Zapytany, kto mógłby kierować Sojuszem, stwierdził:

Ciągle jest jeszcze kilku polityków starszego pokolenia, którzy tworzyli SLD i prowadzili tę formację do sukcesu. Pewnie lepiej, żeby był to młodszy polityk, ale jak na razie takich wybitnych talentów tam nie ma. To przede wszystkim musi być ktoś wiarygodny dla Polaków.

Cimoszewicz skomentował także zaskakująco dobre wyniki Ruchu Palikota:

Poparcie dla niego to jest głos buntu ze strony obywateli, którzy są aktywni, a jednocześnie protestują przeciwko tym, którzy są w ofercie. Ja nie ukrywam krytycyzmu wobec jego sposobu uprawiania polityki. Poza tym ta formacja jest szalenie dziwna i nie można zaakceptować jej jako poważnej oferty politycznej.

Kwaśniewski na pomoc lewicy nadjeżdża na białym koniu, a Cimoszewicz? Chyba na żubrze. Ale bezalkoholowym.

Stawia jednak pewne warunki – osoby, które rządziły w ostatnich latach, muszą się wycofać. Cimoszewicz powiedział:

Ja i Aleksander Kwaśniewski jesteśmy gotowi pomóc całemu środowisku SLD. Ja nie skreśliłem ostatecznie SLD, ale potrzebna jest przede wszystkim uczciwa diagnoza i powiedzenie sobie o przyczynach klęski. Po drugie konieczna jest gotowość ludzi, którzy w ostatnich latach rządzą SLD, do natychmiastowego usunięcia się na bok i nie przeszkadzania. Jeśli to zostanie spełnione, to są warunki do rozmowy.

Publicystyka
Rosja zamyka polski konsulat. Dlaczego akurat w Petersburgu?
https://track.adform.net/adfserve/?bn=77855207;1x1inv=1;srctype=3;gdpr=${gdpr};gdpr_consent=${gdpr_consent_50};ord=[timestamp]
Publicystyka
Marek Kozubal: Dlaczego Polacy nie chcą wracać do Polski
Publicystyka
Jacek Nizinkiewicz: PiS robi Nawrockiemu kampanię na tragedii, żeby uderzyć w Trzaskowskiego
Publicystyka
Estera Flieger: „Francji już nie ma”, ale odbudowała katedrę Notre-Dame
Materiał Promocyjny
Bank Pekao wchodzi w świat gamingu ze swoją planszą w Fortnite
Publicystyka
Trzaskowski zaczyna z impetem. I chce uniknąć błędów z przeszłości