Reklama
Rozwiń
Reklama

Antoni Macierewicz: Szef MSWiA nie dopełnił obowiązków

Antoni Macierewicz stwierdził, że nie tylko funkcjonariusze BOR mogli nie dopełnić obowiązków, przygotowując wizyty premiera i prezydenta w Katyniu. Zdaniem Macierewicza winnym zaniedbań może być także szef MSWiA Jerzy Miller

Publikacja: 27.10.2011 11:34

Antoni Macierewicz: Szef MSWiA nie dopełnił obowiązków

Foto: W Sieci Opinii

Macierewicz na konferencji prasowej w Sejmie powiedział:

Chcę wyrazić nadzieję, że jest jasność w tej sprawie, że chodzi nie o jakichś bliżej nieokreślonych funkcjonariuszy BOR, zwłaszcza nie o szeregowych funkcjonariuszy BOR, tylko o kierownictwo BOR, o panów generałów Mariana Janickiego i Pawła Bielawnego, którzy ustawowo są zobligowani do podjęcia działań mających na celu ochronę lotniska i samolotu.

Poseł PiS mówił o odpowiedzialności ministra Jerzego Millera:

Dotyczy to także ministra spraw wewnętrznych i administracji, który jako osoba nadzorująca Biuro Ochrony Rządu, expressis verbis w ustawie o BOR jest wymieniony jako osoba, które podejmuje decyzje o zabezpieczeniu przez BOR lotniska zagranicznego jako jednego z obiektów, z którego korzysta prezydent. (...) Prokuratura badając sprawę zaniedbań w przygotowaniu wizyty w Katyniu nie może uciec od odpowiedzialności ministra Spraw Wewnętrznych i Administracji.

Były szef Urzędu Ochrony Państwa Gromosław Czempiński w „Super Expressie” komentuje działania BOR:

Reklama
Reklama

Trzeba oddzielić, za które elementy odpowiadał BOR, a za które siły powietrzne. Na dzień dzisiejszy wiemy jedno - to jak wyglądała organizacja wizyty prezydenckiej delegacji 10 kwietnia, było dalekie od ideału.

Zapytany, czy generał Janicki z BOR powinien od razu zostać zdjęty ze stanowiska odpowiedział:

Trzeba pamiętać o atmosferze, jaka panowała zaraz po katastrofie. Gdyby rząd zwolnił wówczas kogokolwiek, to ta osoba zostałaby od razu obarczona przez media i społeczeństwo winą za całą katastrofę. Tymczasem elementów, które nie zafunkcjonowały, było znacznie więcej.

Co ważne - według Antoniego Macierewicza Kancelaria Premiera była informowana o fatalnym stanie lotniska w Smoleńsku.

Macierewicz na konferencji prasowej w Sejmie powiedział:

Chcę wyrazić nadzieję, że jest jasność w tej sprawie, że chodzi nie o jakichś bliżej nieokreślonych funkcjonariuszy BOR, zwłaszcza nie o szeregowych funkcjonariuszy BOR, tylko o kierownictwo BOR, o panów generałów Mariana Janickiego i Pawła Bielawnego, którzy ustawowo są zobligowani do podjęcia działań mających na celu ochronę lotniska i samolotu.

Reklama
Publicystyka
Jacek Nizinkiewicz: Jak Donald Trump obnaża słabość Karola Nawrockiego
Materiał Promocyjny
Kiedy obawy rosną, liczy się realne wsparcie
Publicystyka
Estera Flieger: Tzw. plan pokojowy zachęci Putina. Ile razy Zachód może popełniać ten sam błąd
Publicystyka
Estera Flieger: Polska wygrała los na historycznej loterii
Publicystyka
Jacek Nizinkiewicz: Włodzimierz Czarzasty jak kot. Ma dziewięć żyć i zawsze spada na cztery łapy
Materiał Promocyjny
Cyberprzestępcy zwiększają skalę ataków na urządzenia końcowe – komputery i smartfony
Publicystyka
Aleksander Hall: Polityczna zimna wojna PiS i KO szkodzi naszej wspólnocie
Reklama
Reklama
REKLAMA: automatycznie wyświetlimy artykuł za 15 sekund.
Reklama
Reklama