Reklama

Stefan Niesiołowski: Minister przede wszystkim musi być politykiem

Jak obecność Jarosława Gowina na fotelu ministra sprawiedliwości tłumaczy Stefan Niesiołowski?

Publikacja: 23.11.2011 10:24

Stefan Niesiołowski: Minister przede wszystkim musi być politykiem

Foto: W Sieci Opinii

O nowych ministrach w gabinecie Donalda Tuska:

W większości są to posłowie i część z nich ma bardzo mocne pozycje polityczne. Są w czołowych miejscach w rankingach popularności czy zaufania. Nie są to ludzie przypadkowi. Przykłady to minister Sikorski czy Bogdan Zdrojewski. Więc różnie jest w tym rządzie. Niektórzy to fachowcy i czasami właśnie tak demonstracyjnie apolityczni.

Niesiołowski jako fachowca wymienił ministra spraw wewnętrznych:

Minister Jacek Cichocki na przykład. To dobrze, żeby człowiek, który będzie zajmował się służbami, nie był za bardzo polityczny. Także to jest bardzo różnie. Pojawiają się zresztą różne komentarze. Były też takie, że jest zupełnie odwrotnie i jest to rząd bardzo polityczny. Mówiło się, że to różne grupy w Platformie mają swoich przedstawicieli w tym rządzie.

Zapytany o kontrowersyjną nominację dla Jarosława Gowina odpowiada:

Reklama
Reklama

Zawsze tego typu zarzuty się pojawiają. Ale przepraszam bardzo, na tej zasadzie to nie byłoby kogo powołać. Zresztą najlepszy prezydent w powojennej historii USA był aktorem i to, mówiąc delikatnie, mocno średnim. Mało przykładów? Najlepsza brytyjska premier Margaret Thatcher była chemikiem. Dmowski był biologiem. Nawet śmiano się z jego rozprawy, bo nosiła tytuł "Przyczynek do morfologii wymoczków włoskowatych". Piłsudski studiował medycynę. Jednak minister przede wszystkim musi być politykiem.

(...) Jeżeli chodzi o nominację ministra Jarosława Gowina, to faktycznie jest ona interesująca, rzeczywiście. To jest ciekawe, czy okaże się, że na tym stanowisku może urzędować ktoś niezwiązany z prawem. Nie mam co do jego predyspozycji wątpliwości, ale ciekawy jestem jak sobie poradzi. 

Niespodziewanie spokojna rozmowa z posłem Niesiołowskim? Tylko dlatego, że mówił o rządzie Donalda Tuska.

O nowych ministrach w gabinecie Donalda Tuska:

W większości są to posłowie i część z nich ma bardzo mocne pozycje polityczne. Są w czołowych miejscach w rankingach popularności czy zaufania. Nie są to ludzie przypadkowi. Przykłady to minister Sikorski czy Bogdan Zdrojewski. Więc różnie jest w tym rządzie. Niektórzy to fachowcy i czasami właśnie tak demonstracyjnie apolityczni.

Reklama
Publicystyka
Marek A. Cichocki: W nowym świecie Polacy muszą nauczyć się bezwzględnego używania siły
Publicystyka
Estera Flieger: Co jeśli absolutyzujemy polaryzację?
Publicystyka
Rusłan Szoszyn: Władimir Putin przeprasza króla Kaukazu
Publicystyka
Estera Flieger: Nie straszmy wojną, ale też nie lekceważmy sytuacji
Publicystyka
Marek Kozubal: Sabotaże i ataki. Skąd to wzmożenie działań rosyjskich służb i co planuje Putin?
Reklama
Reklama