Reklama
Rozwiń

Wojciech Olejniczak wraca do gry o fotel szefa SLD

Ryszard Kalisz wycofał się z wyścigu o fotel szefa SLD. Wesprze kandydaturę Wojciecha Olejniczaka, który na razie nie potwierdził, że będzie ubiegał się o stanowisko przewodniczącego

Publikacja: 06.12.2011 13:12

Wojciech Olejniczak wraca do gry o fotel szefa SLD

Foto: W Sieci Opinii

Anonimowy informator portalu wpolityce.pl mówi:

Po tym, jak Kalisz w tamtym roku wystąpił na kongresie Palikota, trwa okres karencji. Według mojej wiedzy nie może startować.

Drugi rozmówca wyjaśnia:

Sytuacja klarowała się od kilku tygodni. Po tym jak Ryszard Kalisz przegrał walkę o fotel szefa klubu, zdecydował się nie kandydować, bo wtedy zaliczyłby jeszcze bardziej prestiżową porażkę. I w ten sposób oddał pole Wojciechowi Olejniczakowi, bo przecież obaj nie mogli kandydować.

Kalisz przegrał już walkę o szefowanie klubowi parlamentarnemu SLD ze zgłoszonym na ostatniej prostej Leszkiem Millerem. Nie wiadomo, czy Miller nie zechce sięgnąć i po ten fotel. Czy zetrze się ze swoim byłym ministem rolnictwa?

Wojciech Olejniczak został przewodniczącym Sojuszu Lewicy Demokratycznej na fali odnowy generacyjnej w 2005 r. Wówczas sekretarzem został Grzegorz Napieralski, który pokonał Olejniczaka w walce o ten fotel w 2008 r., po czym ten ostatni został "zesłany" do Brukseli. Nastał czas rewanżu? "Rzeczpospolita" pisała niedawno, że Napieralski może wciąż ubiegać się o reelekcję...

 

Publicystyka
Estera Flieger: Donald Tusk uwierzył, że może już tylko przegrać
Publicystyka
Dariusz Lasocki: 10 powodów, dla których wstyd mi za te wybory
Publicystyka
Marek Kutarba: Czy polskimi śmigłowcami AH-64E będzie miał kto latać?
Publicystyka
Jacek Nizinkiewicz: Rząd Tuska prosi się o polityczny Ku Klux Klan i samozwańcze rasistowskie ZOMO
Publicystyka
Zuzanna Dąbrowska: Nastroje po wyborach, czyli samospełniająca się przepowiednia