W „Rzeczpospolitej” czytamy:
Program budowy Orlików ruszył w 2008 r. Dotychczas powstały 1803 kompleksy rekreacyjno-sportowe za ok. 2,2 mld zł. Ale już na starcie resort dopuścił się uchybień – ocenia NIK. Kluczowe: zamiast przetargu zastosowano zamówienie z wolnej ręki. (...) Jest i inny zarzut. Wrocławska firma Archisport opracowała alternatywny projekt większego boiska (30 x 50 m). Resort umieścił go na stronie internetowej, nie mając praw autorskich do projektu. Efekt: z projektu korzystały gminy. Teraz firma domaga się od nich odszkodowania.
Ministerstwo sportu tłumaczy się, że podział zamówienia był uzasadniony „okolicznościami, względami technicznymi, organizacyjnymi, gospodarczymi i zdolnością finansowania zamawiającego". NIK natomiast nie zgadza się z tym tłumaczeniem i uważa, że podział był sztuczny i niewłaściwy.