Szef Sojuszu Leszek Miller powiedział dziś na konferencji:
Klub SLD wyraża swoje najwyższe oburzenie i protest z powodu kolejnej dyskryminacji ruchu zawodowego. Dzisiaj pan marszałek Senatu (Bogdan Borusewicz) nie zgodził się na obecność szefa OPZZ, a także szefa Solidarności w debacie. To jest postawa, która stawia pod wielkim znakiem zapytania dojrzałość elit rządzących dzisiaj Polską do nowoczesnej demokracji.
Miller dodał:
Krok marszałków Sejmu i Senatu jest karygodny, skandaliczny i zasługuje na najwyższe oburzenie. (...) Zwykle tak jest, że kiedy racje są kruche, usztywnia się stanowisko.
Natomiast poseł PiS Marcin Mastalerek komentuje na swoim blogu w onet.pl: