Dobrze, że skończyło się remisem. To daje nam ciągle szansę, drużyna grała lepiej, publiczność też była znakomita, głośniejsza, bardziej zdeterminowana, stadion jest wspaniały. Wszystko złożyło się w ładną całość. Wynik jest sprawiedliwy, a dla stosunków dyplomatycznych z Rosją – wygodny. Żadna ze stron nie ma poczucia frustracji.
Kwaśniewski mówił również o wtorkowych zamieszkach przed meczem:
Nie wiem, czy można było nie dopuścić do zamieszek. Zjawisko chuligaństwa jest obecne w świecie, ale źle się zdarzyło, że w stosunku do gości gospodarze zachowali się w sposób nie do zaakceptowania. A jeśli takie sytuacje zdarzają się, są pokazywane przez media na pierwszych stronach. Taka jest rola mediów.
Były prezydent obawia się, że zdarzenia te nasilą komentarze o antyrosyjskiej fobii w Polsce:
To jest niesprawiedliwe i nieuczciwe wobec nas, ale te obrazki umacniają stereotyp. Myślę jednak, że ten temat minie za kilka godzin. Ogólny obraz Polski jest pozytywny, pokazujemy dobre przygotowanie, dobrą organizację, gościnność. Euro pokazuje bowiem społeczną energię.