Seweryn Blumsztajn w komentarzu zamieszczonym na portalu „Gazety Wyborczej”:
Do Jarosława Kaczyńskiego mam stosunek jak ofiara do żmii – paraliżuje mnie już rzadziej, ale nie mogę od niego oderwać wzroku.
I zaraz tłumaczy:
Niestety, zbyt często wypowiada się publicznie, by mógł się nie powtarzać, ale jego wielkość polega na tym, że zawsze jednak czymś nas zaskoczy.
Blumsztajn by nie być gołosłownym przywołuje najnowszy wywiad prezesa Prawa i Sprawiedliwości dla „Gazety Polskiej” – o którym pisaliśmy już w „W Sieci Opinii” – by wyciągać zeń wątek polskiej polityki zagranicznej. Ale nie tylko: